Akcje niemieckiego potentata rynku płatnej telewizji zostały wycenione we wtorek wieczorem na 28 euro, czyli na maksymalną wartość w widełkach 24 – 28 euro. Powodem było ogromne zainteresowanie udziałami w Premiere, które 12-krotnie przekroczyło podaż akcji. Do obrotu trafiło 41,2 mln papierów wartościowych spółki.
Giełdowy debiut Premiere był pierwszą tak dużą emisją akcji na niemieckiej giełdzie od czasów publicznej emisji Postbank, banku Deutsche Post, która miała miejsce w lipcu zeszłego roku.
Przypomnijmy, iż Premiere powstało z gruzów, które pozostały po imperium Leo Kircha, który wydał miliardy wówczas niemieckich marek na rozwój platformy DF-1. Kirch przeinwestował i pieniędzy szybko zabrakło. Jego majątek został częściowo wyprzedany, a DF-1 przekształciło się w Premiere i wyodrębniło się w osobną firmę. Od tego czasu, wiele się zmieniło, aczkolwiek analitycy obawiają się, że firma może nie dochować dotychczasowej dynamiki wzrostu, gdyż Niemcy w dalszym ciągu z rezerwą traktują płatną telewizję, mając możliwość oglądania za darmo kilkudziesięciu stacji komercyjnych.
Premiere ma obecnie 3,25 mln abonentów. Pieniądze z emisji giełdowej zostaną w części przeznaczone na spłatę zadłużenia firmy.