Zdaniem KRRiT stacja złamała przepisy ustawy o radiofonii i telewizji w zakresie ochrony małoletnich. Chodzi o program wyemitowany 4 października ub. roku, którego uczestniczki opowiadały Ewie Drzyzdze o seksie z przypadkowymi mężczyznami w takich miejscach jak budka ochrony, toaleta w dyskotece czy winda.
„Prezentowane w audycji relacje młodych kobiet o prowadzonym przez nie życiu seksualnym stanowiły obraz współżycia seksualnego sprzeczny z moralnością i dobrem społecznym” – poinformowała KRRiT w komunikacie i podkreśliła, że audycja została wyemitowana w porze chronionej (o godz. 15.55) z oznakowaniem od lat 12, co stanowiło naruszenie przepisów o ochronie małoletnich.
Kara 300 tys. zł jest jedną z najwyższych, jakie KRRiT nałożyła na stację telewizyjną za łamanie przepisów ustawy o radiofonii i telewizji. Program „Rozmowy w toku” został skontrolowany po licznych skargach od widzów.
TVN złożył odwołanie od decyzji przewodniczącego KRRiT do Sądu Okręgowego w Warszawie.
Poniżej fragment odcinka „Rozmów w toku” z 4 października: