– Sami zainteresowani tłumaczą, że reklamują swoje partie, a nie siebie. Jednak zdaniem sztabu innego kandydata na prezydenta Zbigniewa Religi prezentacja tych filmów to łamanie prawa wyborczego. Sztab domaga się od PKW i Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji „podjęcia natychmiastowych kroków”. – pisze „Rzeczpospolita”.
Stanisław Zabłocki z PKW tłumaczył, że Komisja „nie ma uprawnień do cenzurowania wystąpień kandydatów”. PKW podkreśliła jedynie, że filmy wyborcze kandydata na prezydenta powinny odnosić się wyraźnie do faktu kandydowania, a spot promujący lidera partii – do programu partii.
