Wszystko spowodowane było p przełączaniem programów, na których nadawane były relacje olimpijskie. W tym czasie można było obejrzeć blok reklamowy i wysłuchać wywiadu z Maciejem Starowiczem, złotym medalistą z Igrzysk Olimpijskich w Montrealu.
Wyemitowanie niepełnej relacji z tak ważnego dla Polaków pojedynku nie powinno być w żaden sposób usprawiedliwione. W tym przypadku nie mieliśmy do czynienia z równie ważną batalią, jak udział Kamili Skolimowskiej w finale rzutu młotem. Większość europejskich telewizji publicznych nie poświęca zbytnio dużo miejsca na relacje z Igrzysk. Niektóre z nich ograniczają się do emitowania rozgrywek w formie zredukowanej do udziału najważniejszych sportowców reprezentacji krajowej.
Są jednak pozytywne wyjątki, takie jak niemieckie ARD i ZDF, które z okazji Igrzysk przemianowały swoje kanały tematyczne na specjalne, okolicznościowe stacje, które przez 24 godziny nadają relacje z Aten. Mieli jednak co przemianować, polska telewizja publiczna nie posiada bowiem kanałów tematycznych.