Pięć lat temu, w styczniu 2000 roku TVP emitowało na swojej antenie premierowe klubowe mistrzostwa świata. Wówczas do Brazylii (konkretnie Rio de Janeiro i Sao Paulo) udał się Dariusz Szpakowski.
Premierowy turniej rozczarował. Europejskie kluby podeszły do niego, jakby chciały zrobić sobie lato w środku zimy. Wygrała drużyna Corinthians.
Nic więc dziwnego, że na drugie klubowe mistrzostwa świata musieliśmy czekać aż pięć lat! Turniej miał odbyć się w latach 2001 i 2003, ale organizatorom nie udało się wykonać planu, głównie z powodu winy sponsorów.
Być może dlatego żadna z polskich stacji telewizyjnych nie zakupiła praw do transmisji tego turnieju. Szkoda, bo będzie co oglądać. W półfinałach dojdzie do pojedynków Al.-Ittihad (Arabia Saudyjska) z Sao Paulo (Brazylia) oraz Deportivo Saprissa (Kostaryka) z FC Liverpool.
Ten ostatni mecz na pewno zainteresowałby Polaków. Deportivo to najmocniejszy zespół w Kostaryce (nasz rywal w grupie A na mistrzostwach świata w Niemczech). Gra w nim aż 11 piłkarzy z reprezentacji. Warto byłoby zatem przyjrzeć się nieco bliżej ekipie, o której w Ameryce Południowej mówi się „Fioletowy Potwór”.
Jak zwykle polscy kibice przygotowani są na takie okoliczności. Nie pierwszy i na pewno nie ostatni raz trzeba skorzystać z anten satelitarnych lub z niektórych sieci kablowych.
Mistrzostwa rozgrywane w Japonii transmitują następujące kanały: SuperSport 3 S.A., NTV+ Football, Setanta Ireland, Sport+, ART Sport 1. Dodatkowo mecze z udziałem Liverpoolu emituje angielska stacja BBC Two.
Ciekawą usługę znajdziemy także na oficjalnej stronie internetowej FIFA. Można tam oglądać skróty z zakończonych spotkań.
MediaSportowe.pl