Konkurencyjna francuska platforma cyfrowa TPS, należąca do TF1, M6, Suez Lyonnaise des Eaux, France Telecom i France Television, ponowiła ostatnio swoje skargi pod adresem Canal Plus.
TPS uważa, że Canal Plus w dalszym ciągu blokuje jej dostęp do swojej biblioteki filmowej, nie zważając na zalecenia rządu francuskiego z zeszłego roku.
W czerwcu 1999 roku na francuską stację płatnej telewizji, która niedawno ogłosiła swoją fuzję z Vivendi i Seagram, nałożona została kara w wysokości 10 mln franków, za nadużywanie swojej dominującej pozycji rynkowej.
Le Monde w swoim raporcie prasowym cytuje źródła, które twierdzą, że w tym roku Canal Plus może zmierzyć się z karą o wiele wyższą, równą 5 proc. jej wpływów ze sprzedaży, na poziomie 500 mln franków (ok. 325 mln złotych).
Płatna grupa, mająca we Francji ponad 6 mln abonentów, właczając w to swoją stację premium, platformę cyfrową i bukiet Numericable, zdaje się według Le Monde nie przejmować groźbą kolejnych sankcji ze strony rządu.