Sprawa dotyczy częstotliwości, z których obecnie nadają Radio Zet i RMF FM, którym obecne koncesje na nadawanie wygasną na przełomie maja i czerwca 2001 roku. Bez stanowiska ministra łączności nie można rozpocząć procesu ponownego przyznawania koncesji.
Juliusz Braun uważa, że po wielu interwencjach w ministerstwie i wielu zapewnieniach z jego strony, nie otrzymał stanowiska szefa resortu. W związku z tym Braun postanowił złożyć formalną skargę na bezczynność Ministerstwa Łączności u premiera.
Według ministerstwa, sprawa jest jeszcze rozpatrywana przez poszczególne jego departamenty i Rada otrzyma stanowisko najpóźniej do piątku.
W najczarniejszym scenariuszu obydwie rozgłośnie będą musiały wyłączyć swój sygnał. Jednak w takiej sytuacji Rząd będzie musiał wypłacić poszkodowanym pokaźne odszkodowania za poniesione w tym okresie straty. Specjaliści twierdzą jednak, że do takiego rozwoju wypadków z pewnością nie dojdzie.