Kanał tematyczny Marcopolo pojawił się po raz pierwszy na antenie polskiego pakietu Cyfry Plus 4 października 1999 roku. Od tego czasu jest to w 100 procentach nadawanym po polsku, 24-godzinnym programem podróżniczo – turystycznym.
– Jesteśmy trzecim kanałem tematycznym we Włoszech, pod względem oglądalności, co jest wielkim sukcesem. Chcemy, aby Polscy widzowie aktywnie uczestniczyli w jego tworzeniu – powiedział nam na konferencji prasowej Corrado Azzolini.
Azzolini wspominał pierwsze problemy, które przeżywała stacja wkraczając na nasz rynek. Najważniejszym była bariera językowa i konieczność zrobienia polskiej wersji. Oryginalny materiał zawierał w sobie emocje wyrażane słowami. Obecnie nad polską wersją pracuje 15-osobowy zespół, który swoimi tłumaczeniami próbuje przekazać podobne emocje, jak włoska ścieżka.
Kolejnym problemem była kiepska jakość obrazu, spowodowana używaniem do jego produkcji analogowego sprzętu. Jednak w ciągu ostatnich miesięcy stacja przeszła rewolucję techniczną i całkowicie przerzuciła się na technikę cyfrową, co obecnie zapewnia wysoką jakość emisji nowych filmów.
– Staraliśmy się od początku nie być jedynie kanałem tłumaczonym na język polski, ale starać się zrozumieć potrzeby polskiej publiczności i sprostać jej wymogom – mówił szef programowy kanału.
Według niego obecność kanału w domach polskiej publiczności to także obecność poza antenowa. Stacja organizowała, bowiem w ciągu ostatniego roku liczne konkursy, w których można było wygrać atrakcyjne wycieczki.
Cykl „Zwiedzamy świat razem z Wami”, w którym widzowie wysyłają do Marcopolo swoje amatorskie filmy wakacyjne, cieszy się w Polsce sporą popularnością. Aktualnie 30 procent nadsyłanych filmów pochodzi właśnie z naszego kraju.
Jednak oprócz organizowania wielu akcji dla polskich widzów, stacja postanowiła przyjechać ze swoimi kamerami tutaj na miejsce, aby zrobić reportaże o takich miejscach jak Kraków, Warszawa, Gdańsk, czy Jasna Góra. Cykl filmów o Polsce cały czas się rozszerza.
– Obecność naszych ekip w Polsce to nie tylko obowiązek, ale także chęć promowania tego kraju, który wydaje się bardzo interesującym pod względem turystycznym. We współpracy z innymi kanałami podróżniczymi będziemy chcieli pokazywać na naszej antenie jak najwięcej polskich pejzaży i krajobrazów – uważa Corrado Azzolini.
We Włoszech funkcjonuje także specjalne Call Center, czynne od 9 do 18, gdzie można w języku polskim zasięgnąć wszelkich informacji dotyczących kanału Marcopolo i jego oferty. Zapewnia to stacji bezpośredni kontakt z widzami.
– Obecnie, poprzez zmiany w ramówce, Marcopolo chce jeszcze bardziej podkreślić swój charakter programu związanego z turystyką, podróżą i przygodą – powiedział Azzolini.
Kanał stara się wykorzystywać nowoczesne sposoby komunikacji, dlatego też zorganizował projekt o nazwie „Explorer”, bazowany na pomyśle „Big Brother”. Wymyślony w Holandii program zdobył popularność na całym świecie.
W wydaniu Marcopolo jest to cykl śledzący cały czas, dokładnie, podróż bohaterów projektu. Muszą oni w 130 dni odbyć podróż z Włoch do Bhutanu. Stacja nie obserwuje tutaj jednak tego, co dzieje się w przyczepie campingowej, lecz stara się pokazać zmiany otaczającego krajobrazu, to jak wygląda świat w XXI wieku.
Jest to podróż wirtualna pokazująca nowe miejsca, do których często nie dotarły jeszcze szerokie rzesze turystów. Zwiedzamy takie zakątki świata jak Azerbejdżan, Armenia, czy Gruzja.
– Chcemy pokazać widzowi jak wygląda świat oczami zwykłego podróżnika. Losy bohaterów można cały czas śledzić w Internecie, a z uczestnikami kontaktować się przez pocztę elektroniczną – mówi Azzolini. – Codziennie dostajemy 45 tysięcy wiadomości email. Początkowo mieliśmy, przez to nadspodziewanie wysokie zainteresowanie widzów, kłopoty z serwerem www.marcopolo.tv.
Z osób, które piszą do uczestników programu „Explorer” kanał Marcopolo wybiera niektórych, którzy dołączają do wycieczki. Stacja chce w ten sposób wyjść ze swoją ofertą w stronę widza, który według założeń ma uczestniczyć w tym, co dzieje się na jej antenie.
W I połowie 2001 roku kanał powinien mieć na swojej antenie 100 procent produkcji własnych, czyli znacznie więcej niż obecne 30 procent. Stacja chce pokazywać filmy nigdzie dotąd nie pokazywane.
Nowym programem na jej antenie jest tworzony przez 16 ekip Europolis. Projekt ten polega na proponowaniu widzom, co miesiąc jednego miasta europejskiego, które pokazywane jest na filmie. Obecnie zrealizowano już odcinki o Lizbonie i Londynie. Będzie też odcinek o Warszawie.
– Powoli zmienia się charakter kanału. Nie jest to już tylko program telewizyjny, ale projekt multimedialny, który cały czas jest rozwijany, aby stał się miejscem, w którym widz znajdzie wszelkie potrzebne informacje typu, co, gdzie i jak – powiedział szef Marcopolo. – Wkrótce ma zostać uruchomiony także serwis WAP dla posiadaczy telefonów komórkowych.
Jakub Brzęczkowski, z-ca Dyrektora Generalnego Cyfry Plus powiedział, że Marcopolo jest kanałem o wysokiej jakości. Nie wyklucza dołączenia do swojej platformy kolejnych kanałów grupy Sitcom, która obok 4 innych stacji produkuje, Marcopolo.
– Polacy, tak jak i Włosi, bardzo lubią podróżować po Europie. Staramy się, więc dostosować cele naszych podróży do potrzeb obydwóch narodów. Programy o Polsce nakręcone przez nas udostępniamy innym stacjom, m.in. francuskiemu Voyage – mówił Azzolini.
Stacja powstała w 1997 roku we Włoszech, jako pierwszy z kanałów grupy Sitcom S.p.A. Obecnie Marcopolo dociera do 480 tysięcy polskich gospodarstw domowych, poprzez Cyfrę Plus i sieci kablowe, na podstawie podpisanej w kwietniu umowy z OIGKK.
Jako działalność pozaantenową na poczet kanału można zaliczyć bycie jednym ze sponsorów V Targów Turystyki i Wypoczynku Lato 2000, które odbyły się w kwietniu 2000 roku w Warszawie.
Kanał opiera swoją strukturę na zasadzie wielokrotnej emisji, aby widz mógł zobaczyć interesującą go pozycję o dogodnej dla niego porze. Codziennie o 21:00 emitowany jest 3-godzinny blok premierowy składający się zawsze z innych cykli tematycznych.
Zdjęcia: Kuba Kucharzewski © medialink.com.pl 2000