– Jeśli ktoś chce, abym został dyrektorem muzycznym, to pewnie zdaje sobie sprawę z tego, że pewne zmiany okażą się konieczne – uważa Kasprzyk. Dziennikarz w rozmowie z nami przyznał, ze ma parę pomysłów na zmiany w Radiu Plus. – Chcę je wprowadzać – „łagodnie” i sukcesywnie – dodaje.
Tomasz Kasprzyk w RMF FM pracował od 2001 roku. W żółto – niebieskiej stacji prowadził m.in. „Prokulturę”, „Wakacje pod kryptonimem” czy „Dragony”. Wcześniej w łódzkim Radiu Classic pełnił funkcję szefa muzycznego.
Do końca lipca obowiązki szefa muzycznego Antyradia pełni, jak już informowaliśmy, Piotr „Makak” Szarłacki. Przypomnijmy także, że ze stacją rozstaje się z końcem miesiąca Zbyszek Zegler, który sprawami muzycznymi w Antyradiu kierował od lutego zeszłego roku.
Praca Kasprzyka w sieciach radiowych Plus i Antyradio świadczy o zacieśnieniu współpracy tej pierwszej z firmą Ad.point. Od jakiegoś czasu mówi się, że spółka ma w planach przejęcie katolickich rozgłośni. Ks. Kazimierz Sowa sprzedał logo Plusa firmie Ad.point i założył spółkę Radio Plus Polska. 12 proc. jej udziałów należy do księdza, a 88 proc. do Ad.pointu.
Kościół nie może bowiem dojść do porozumienia ze spółką Ad.point. Nie miałby nic przeciwko współpracy, gdyby spółka przekazała mu prawo do logotypu sieci oraz zapewniła wpływ na stronę programową rozgłośni.