Właśnie wystartowała kampania 1%, którą agencja Plej przygotowała dla Powiślańskiej Fundacji Społecznej z udziałem jej podopiecznych.
W ramach kampanii powstały: film, OOH, plakaty, ulotki i blind mailing, prowadzone są także działania media relations. Za kreację odpowiadała Agnieszka Stypa, a za obsługę klienta – Aneta Jalowska z agencji Plej.
Projekt został zrealizowany dzięki życzliwości wielu osób. Autorzy kierują specjalne podziękowania dla Jacka Kołodziejskiego – autora zdjęć, i Janka Świetlika – reżysera filmu, jak również dla wszystkich, którzy pomogli w realizacji tej kampanii. Są to: Agnieszka Dokowicz, Mateusz Rybka, Stage2, Studio Tęcza, Efektura, Sirens, MEC i Witalis.
Fundacja Powiślańska jest nowoczesną alternatywą dla tradycyjnego modelu opieki nad rozpadającą się rodziną. Działa od 25 lat w Warszawie, jej misją jest zapobieganie rozpadowi rodziny. Pracownicy Fundacji przejmują rolę rodzica dla dzieci w źle funkcjonującej rodzinie. Obecnie mają pod stałą opieką 30 dzieci, które uczęszczają do ognisk wychowawczych i 45 rodzin, które korzystają ze wsparcia asystenta. Rodzin potrzebujących tego rodzaju pomocy jest w Śródmieściu ok. 400.
Fundacja prowadzi 2 świetlice, do których przychodzi codziennie 30 dzieci z rodzin potrzebujących. Dzieci spędzają tam cały czas od przyjścia ze szkoły (ze szkoły zabiera je bus) do wieczora (do kolacji), otrzymują tam opiekę, która zastępuje im opiekę rodzicielską. Dostają tam wszystko to, co dzieci powinny dostać w domu rodzinnym: ciepły posiłek, troskliwą opiekę swojego wychowawcy – przyjaznego dorosłego, pomoc w odrabianiu lekcji i w sprawach związanych ze szkołą, ubranie, opiekę zdrowotną, naukę codziennych umiejętności życiowych: przygotowywanie posiłków, zakupy, zmywanie, pranie, sprzątanie. Dbanie o siebie i innych. Rodzice tych dzieci otrzymują pomoc od asystentów rodzin w problemach bytowych: mieszkaniowych, finansowych, poszukiwaniu pracy.
Anna Radziejowska – Fundraising Manager z Powiślańskiej Fundacji Społecznej, która koordynowała projekt po stronie Fundacji, dodaje:
To właśnie dla nich i ich kolegów zbieramy 1%. Chcemy, by tak jak inne dzieci, nasi podopieczni mieli większe szanse na lepsze życie.