– Niniejszym protestujemy przeciwko reklamom PKO Bank Polski w polskich mediach, z udziałem Szymona Majewskiego. Wszystkie dotychczasowe reklamy mają na celu ośmieszenie zawodu satyryka. Godzą w godność wszystkich satyryków, wypracowany przez nich dziesiątkami lat wizerunek satyryka-Stańczyka, zajmującego się ważkimi tematami i któremu leży na sercu dobro Rzeczypospolitej. Powodują, że satyryk odbierany jest przez społeczeństwo nie jako żartowniś i błazen, lecz jako ćwok, matoł, tuman i pozbawiony mózgu jełop – pisze Partia Dobrego Humoru w liście przesłanym do centrali PKO BP.
Zdaniem Szczepana Sadurskiego, przewodniczącego Partii Dobrego Humoru, satyryk jest zawodem cieszącym się wysokim autorytetem, ma swoją godność i dba o swoje dobre imię, a jego zawód cieszy się niekwestionowanym, wysokim uznaniem wśród społeczeństwa.
– Dlatego wzywamy PKO Bank Polski, aby nie ośmieszał już satyryków, a kolejne reklamy pokazywały prawdziwe oblicze zawodu satyryka – jako światłego, nie pozbawionego intelektu i rozgarniętego obywatela – apeluje PDH.
Szymon Majewski jest twarzą PKO BP od marca ubiegłego roku. Od tego czasu w spotach banku wcielał się m.in. w role dyrektora marketingu, Mini Ratki, przedszkolanki oraz Pani Krysi.
Bank PKO BP nie odniósł się na razie do apelu Partii Dobrego Humoru.