Dark Mode Light Mode

Bądź na bieżąco z najważniejszymi wiadomościami!

Naciskając przycisk Subskrybuj, potwierdzasz, że przeczytałeś i zgadzasz się z naszymi zasadami Prywatność Prywatności oraz. Regulamin. Możesz się też z kontaktować z nami.
Obserwuj nas
Obserwuj nas
Broker FM interweniuje
Kaseta TVP z Białorusi zatrzymana
RAI i CP24 w Kanadzie
Kaseta TVP z Białorusi zatrzymana i 9972 big Kaseta TVP z Białorusi zatrzymana i 9972 big

Kaseta TVP z Białorusi zatrzymana

Wracającemu z Grodna do Białegostoku dziennikarzowi Telewizji Polskiej białoruskie służby graniczne zabrały kasety, na których miał m.in.,…

nagrane rozmowy z działaczami Związku Polaków na Białorusi. Oficjalnie zostały zatrzymane na dziesięć dni „do przejrzenia”.

 

Materiały wiózł do Polski Mikołaj Wawrzeniuk, dziennikarz białostockiego oddziału TVP, zajmujący się tam przede wszystkim tematyką białoruską i przygotowujący programy dla mniejszości białoruskiej w Polsce. Wracał pociągiem z Grodna. Wyjeżdżał stamtąd w środę wieczorem.

 

Ma akredytację upoważniającą do wykonywania na Białorusi obowiązków dziennikarskich.

 

Jak powiedział w czwartek PAP, białoruskie służby w czasie kontroli granicznej na dworcu w Grodnie odebrały mu cztery kasety z nagraniami telewizyjnymi. Na jednej miał nagrane – w języku białoruskim – rozmowy z działaczami Związku Polaków na Białorusi, które miały być wykorzystane w magazynie „Tydzień białoruski”, przygotowywanym przez ośrodek TVP w Białymstoku. Pozostałe trzy kasety nie zawierały nagrań z Białorusi.

 

Funkcjonariusze zatrzymali też materiały prasowe, które dziennikarz miał przy sobie, m.in. wydruki depesz agencyjnych i oświadczeń dotyczących Białorusi.

 

Wawrzeniuk poinformował, że z powodu tej kontroli nie mógł odjechać pociągiem, do którego wsiadł, ale dopiero następnym, nad ranem w czwartek. Białorusini wydali mu zaświadczenie, że zatrzymują kasety do „przejrzenia”, na 10 dni.

 

Dodał też, że przy wjeździe na Białoruś (wjeżdżał służbowym samochodem przez przejście w Bobrownikach, z operatorem i oświetleniowcem, którzy zostali na Białorusi) nie miał takich kłopotów, choć kontrola trwała długo.

 

Dyrektor białostockiego oddziału TVP Jacek Popiołek wystosował w czwartek po południu protest skierowany na ręce konsula generalnego Białorusi w Białymstoku, prosząc go jednocześnie o wyjaśnienie sytuacji i pomoc w odzyskaniu kaset.

 

„Zatrzymanie nagrań traktujemy jako przejaw utrudniania wykonywania obowiązków służbowych dziennikarzowi Telewizji Polskiej” – napisał dyrektor Popiołek.

Bądź na bieżąco z najważniejszymi wiadomościami!

Naciskając przycisk Subskrybuj, potwierdzasz, że przeczytałeś i zgadzasz się z naszymi zasadami Prywatność Prywatności oraz. Regulamin. Możesz się też z kontaktować z nami.
Add a comment Add a comment

Dodaj komentarz

Previous Post
Broker FM interweniuje m 3108116

Broker FM interweniuje

Next Post

RAI i CP24 w Kanadzie





Reklama