Rubicon Global to start-up, który pojawił się na rynku amerykańskim i bardzo często porównywany jest do Ubera. Firma działa w oparciu o oprogramowanie, które pozwala szybko i prosto znaleźć kogoś, kto odbierze od nas śmieci.
Firma wyceniana jest na blisko 500 mln dolarów, a od trzech lat rozwija się w niesamowitym tempie. Każdego roku podwaja swoją wartość, a wśród inwestorów firmy są takie korporacje jak Goldman Sachs czy Wellington Management Company.
Eksperci, którzy porównują firmę do Ubera, podkreślają, że jest to model biznesu, w którym nie liczy się np. flota posiadanych pojazdów (w tym przypadku śmieciarek), a raczej umiejętność zarządzania obecnymi na rynku „wolnymi elektronami”.
Poza tym, Start-up, o którym mowa, wciąż przyciąga byłych pracowników Ubera. Wśród doradców firmy znaleźć można takie osobistości jak David Plouffe, jednego z byłych doradców Ubera, czy Oscara Salazara, byłego doradcę transportowej firmy do spraw związanych z technologią. To właśnie ten drugi odpowiadać ma za ostateczny wygląd aplikacji, której premiera zapowiadana jest jeszcze w tym roku. Na sam koniec Rubicon Global zatrudnił byłego CFO Ubera Brent Callinicos.
Dla Leonardo DiCaprio nie jest to inwestycyjny debiut. Aktor inwestował wcześniej w przedsięwzięcia operujące na pograniczu ochrony środowiska i nowych technologii.