Jadwiga Husarska-Sobina stworzyła sensoryczną instalację dla firmy Gatta, której prezentacja zabrała zaproszonych gości w wyjątkową podróż po świecie, w którym budzą się pragnienia i powstaje zmysłowa, damska bielizna.
Gatta myśli o swoich projektach ponadczasowo, dlatego organizatorzy prezentacji zdecydowali się na pokazanie instalacji „Gatta Intymnie”, tak, by przeniosła uczestników w intymny, kobiecy świat, gdzie lepiej czuć zapach, każdy dźwięk jest intensywniejszy, a dotyk kreuje obrazy i pobudza zmysły.
Instalacja, której kuratorem jest Jadwiga Husarska-Sobina, składa się z 5 odmiennych przestrzeni., takich jak: kraina miękkiego aksamitu, otulającego jedwabiu, elastycznej jak kobiece ciało lycry (partnerem tej strefy jest marka Lycra®), zmysłowej koronki oraz strefy pełnej ekspresyjnych kropek.
„Naszą inspiracją były narracje jakie zaprezentowano podczas ostatnich targów designu w Mediolanie. Chcieliśmy inaczej komunikować się z klientem. Wyjść poza prezentowanie kolekcji i produktów. Chcieliśmy pokazać nasz sposób myślenia o marce i jej użytkowniczce – bo to właśnie zmysły są kwintesencją kobiecego świata. Chcieliśmy przenieść klienta do 5. światów, które budują nasze produkty i markę. Z taką ideą pojawiłyśmy się w studiu projektowym Jadwigi Husarskiej-Sobiny i tak zaczęła się nasza kilkumiesięczna współpracą nad instalacją „Gatta Intymnie”” – komentuje Anna Gołębicka, pomysłodawca projektu, doradca zarządu ds. strategii i rozwoju marki Gatta.
„Nie można też zapomnieć, że „Gatta Intymnie” to duże przedsięwzięcie logistyczne. Pawilon ma aż 12 metrów, a samo jego złożenie trwa kilka dni. Każda ze stref musi być przygotowana z dbałością o najmniejszy detal. To mix odpowiednio dobranych materiałów, zapachu, specjalnie stworzonej muzyki. To też ogromna troska o emocje i bezpieczeństwo odwiedzających” – dodaje Małgorzata Barton, brand manager marki Gatta.
„Inspirowały nas światło, faktury, dźwięk i zapach. Doznania zmysłowe. Każde z zaprojektowanych pomieszczeń miało wywoływać inne emocje: poczucie otulenia, bliskości, delikatność i ulotność, bliskość z ciałem oraz wolność. Inspirowała nas synergia wszystkich zmysłów. Chcieliśmy, by każdy mógł poznać aksamit, jedwab, koronkę czy lycrę na nowo obcując z nią. W obecnej kulturze cała komunikacja opiera się na przewadze doznań wizualnych. Tym samym „zapominamy”, że mamy doskonale rozwinięte inne zmysły, które są przytępione od nadmiernej ilości bodźców”. Dzięki instalacji widzowie mają okazję poznać świat Gatty nie tylko za pomocą obrazu, ale przede wszystkim przy użyciu innych zmysłów – dotyku, węchu czy słuchu.” – opowiada Jadwiga Husarska-Sobina
Według Jadwigi Husarskiej-Sobiny najtrudniejszą rzeczą przy tworzeniu sensualnego pawilonu było zachowanie balansu między projektowanymi strefami, tak, by różne środki artystyczne tworzyły całość i miały sens.
Instalacja powstała we współpracy z firmą IMS, która wyposażyła pawilon w urządzenia sensoryczne.
„Branding sensoryczny to jedno z kluczowych zagadnień, w których specjalizuje się IMS. Dzięki pogłębionym wywiadom z twórcami projektu oraz wieloletniemu doświadczeniu, IMS dobrał odpowiednie mieszanki zapachowe i skomponował muzykę, które są dopełnieniem sensorycznym tego nowatorskiego projektu. Ich oddziaływanie na cztery zmysły gwarantuje niesamowite doznania i dotarcie do emocji każdego, kto odwiedzi strefę” – komentuje Wojciech Grendziński, Wiceprezes Zarządu IMS SA.
Urządzenia z aromatami zamontowano w pierwszej i ostatniej strefie pawilonu. Strefy różnią się od siebie kształtem i rodzajem użytego materiału, dlatego charakter projektu został również odzwierciedlony poprzez zastosowane mieszanki zapachowe.
Pierwsza strefa
Wejście do pierwszej strefy pawilonu, zostało wykonane z czarnego aksamitu, który podkreślił kompozycję stworzoną z mieszanki cytrusów, pikantnego czarnego pieprzu, zielonej herbaty, benzoiny i tonki. Idealnie dobrany aromat podkreślał charakter luksusu, prestiżu oraz tajemniczości.
Ostatnia strefa
Chociaż ostatnia strefa pawilonu IMS zastosowała kompozycję o podobnej grupie zapachowej, to jednak odgrywała ona zupełnie inną rolę – wprowadziła odrobinę świeżości i delikatności, zachęcając do interakcji z otoczeniem, kojarzącej się z beztroskim dzieciństwem. Wykorzystano nuty świeżych jabłek z dodatkiem ekstraktu z bambusa i brązowego cukru oraz nut cytrusowych.
Nieprzypadkowa oprawa muzyczna
Muzyka w trakcie prezentacji również nie była dobrana przypadkowo. W każdej ze stref został zamontowany system nagłośnienia składający się z kilku wzmacniaczy, profesjonalnej karty muzycznej, komputera sterującego i indywidualnych głośników, które odtwarzają poszczególne sekcje muzyczne, mające pobudzać zmysły.
„Założeniem kompozytorów muzyki było budowanie narastającego efektu muzycznego poprzez dodawanie kolejnych ścieżek w kolejnych strefach pawilonu. Finałem będzie ostatnia strefa, w której to skomponowany utwór będzie można usłyszeć w pełnej wersji” – dodaje Wojciech Grendziński, Wiceprezes Zarządu IMS SA.
Za oprawę muzyczną odpowiedzialni są Dyrektor Muzyczny IMS Dariusz Lichacz oraz Tomasz Butowtt. W trakcie sensorycznego spaceru usłyszeć można kolejno dźwięki fortepianu, perkusji, smyczków, szeptów i śmiechu.
Prezentację instalacji poprzedziła rozmowa na temat zmysłów. Brali w niej udział:
- Jadwiga Husarska-Sobina – autorka instalacji, Harel – autorka bloga „O modzie subiektywnie”.
- Michał Zaczyński – komentator mody i bloger.
- Victor Kochetov – znawca zapachów, założyciel Mood Scent Bar.
W trakcie dyskusji starano się odpowiedzieć na pytanie: Jak wielkie znaczenie w życiu człowieka mają zmysły? W trakcie poszukiwania odpowiedzi analizowano historię mody, designu czy zapachów, powiązania kulturowe, a także przywoływano osobiste doświadczenia panelistów.