Sztuczna inteligencja wykorzystywana jest w coraz większej liczbie różnorodnych dziedzin, a to oznacza, że jej zapotrzebowanie na wodę cały czas rośnie. Woda wykorzystywana jest do chłodzenia, kiedy ChatGPT przeprowadza skomplikowane procesy obliczeniowe. A więc, ile pije sztuczna inteligencja?
Jak dużo wody potrzebuje ChatGPT?
Wiele osób nie wyobraża już sobie codziennej pracy bez pomocy sztucznej inteligencji. ChatGPT to naprawdę potężne narzędzie, które w rękach zdolnego użytkownika potrafi w znaczącym stopniu ułatwić wykonywanie obowiązków służbowych. Można już chyba powiedzieć, że AI zmienia świat, ale czy odbywa się to bez żadnych kosztów? Okazuje się, że sztuczna inteligencja jest bardzo spragniona. Podczas procesów obliczeniowych zużywane są duże ilości energii, co prowadzi do generowania wysokiej temperatury. Badacze z Uniwersytetu Kalifornijskiego obliczyli, że sztuczna inteligencja, w tym przypadku ChatGPT, potrzebuje jednej szklanki wody, aby odpowiedzieć na 25 zapytań. Można więc łatwo policzyć, że 100 zapytań wymaga litra wody. Nie wydaje się, że to dużo, prawda? Należy jednak wziąć pod uwagę to, że ChatGPT dziennie przetwarza od 10 milionów do 1 miliarda zapytań. Ilość wody wymaganej do prawidłowego działania urządzeń jest więc bardzo wysoka.
Odpowiadasz za
Marketing / PR / Digtial ?
Pozwól aby Kapituła Konkursu
Dyrektor Marketingu Roku 2023
doceniła wasze dokonania!
➤ Poznaj kategorie
➤ Pobierz przykłady prezentacji
➤ Jak się zgłosić?
Na zgłoszenia zespołowe, branżowe i specjalne czekamy do 31.10.2023
➤ Zobacz film z Gali
Branża technologiczna potrzebuje wody
Warto dodać, że nie tylko sztuczna inteligencja wpływa na coraz większe zużycie wody. Cała branża technologiczna potrzebuje jej coraz więcej. W latach 2021-2022 Microsoft zwiększył ilość wody wykorzystywanej do chłodzenia centrów danych o 34%. Gigant w 2022 roku ogłosił, że woda do chłodzenia superkomputera w centrum danych w stanie Iowa będzie wykorzystywana tylko, gdy temperatura na zewnątrz będzie większa niż 29,3 stopnia. Magazyn Fortune dotarł jednak do zaskakujących informacji. Okazuje się, że Microsoft na miesiąc przed premierą modelu GPT-4 zużył około 11,5 miliona amerykańskich galonów wody (ok. 43,53 miliony litrów), stanowiło to 6% całkowitego zużycia wody w hrabstwie Des Moines. W odpowiedzi na to władze lokalne i West Des Moines Water Works (lokalne przedsiębiorstwo wodociągowe) ogłosiły, że rozważą kolejne inwestycje w centra danych Microsoftu dopiero wtedy, gdy firma przedstawi i wdroży technologie obniżające zużycie wody.
Zużycie wody przez branżę technologiczną stanowi istotne wyzwanie z punktu widzenia zrównoważonego rozwoju. Konieczne jest dążenie do efektywnego zarządzania zasobami wodnymi w procesach produkcyjnych, aby minimalizować wpływ na środowisko. Innowacje w zakresie recyklingu wody oraz strategie oszczędzania stanowią kluczowe narzędzia w tej dziedzinie.