Rynek motoryzacyjny co pewien czas wstrząsany jest zaskakującymi fuzjami i przejęciami. Sprzedające kilka tysięcy aut rocznie Porsche przejmuje powoli masowego producenta, Volkswagena. Hindusi wykupują dumę brytyjskiej motoryzacji – Jaguara i Land Rovera, pozornie nie mające ze sobą nic wspólnego firmy, łączą swój budżet reklamowy. W każdym regionie poza Ameryką Północną to motoryzacyjne joint venture obsługiwać będzie jedna agencja.
Dotychczas 350 mln budżet europejski Renault obsługiwała agencja Carat, 125 mln Nissana było w rękach OMD. Gdy zakończy się przetarg, jedna z tych agencji odpadnie na pewno, choć nie jest przesądzone, że drugiej przypadnie warty 475 mln funtów budżet, gdyż Nissan i Renault rozważają zaproszenie do przetargu również firm zewnętrznych. Nadzór nad całym procesem sprawował będzie starszy wiceprezes marketingu Renault, Stephen Norman.
Związek pomiędzy koncernami ukształtował się w 1999 roku. Renault kupiło 35 proc. akcji Nissana, za co Nissan nabył 15 proc. udziałów w Renault. Obecnie Renault jest właścicielem 44,4 proc. Nissan Motor Co. Ltd.