Lista potencjalnych sponsorów olimpijskich zaczyna się powoli kurczyć. Gigant farmaceutyczny i kosmetyczny nie planuje przedłużyć umowy sponsorskiej na lata 2010 i 2012. Zaangażowanie finansowe Johnson & Johnson podczas dwóch ostatnich Igrzysk wyniosło pomiędzy 60 a 80 mln dolarów. Odnowiona umowa z Komitetem Olimpijskim mogła opiewać nawet na 100 mln dolarów.
Decyzja Johnson & Johnson nie tylko pozostawiła Międzynarodowy Komitet Olimpijski bez partnera w kategorii produktów kosmetycznych, ale również przypieczętowała falę odpływu sponsorów olimpijskich, którą zapoczątkowały m.in. Kodak i Lenovo. Na miejsce Lenovo wskoczył Acer, Kodaka zastąpi Panasonic.