Pod pojęciem tym, według definicji A.T. Kearney, rozumie się łańcuch dostaw zdolny do szybkiego reagowania na zmieniające się wymagania rynku i optymalnie wykorzystujący zasoby firmy, w tym wszystkie dostępne informacje, minimalizujący równocześnie ponoszone koszty.
Są to główne wnioski z badania „Wirtualny Łańcuch Dostaw” przeprowadzonego przez polski oddział A.T. Kearney, globalną firmę doradztwa strategicznego, wspólnie z Katedrą Logistyki Szkoły Głównej Handlowej.
Raport powstał na podstawie wywiadów z kierownikami działów logistyki blisko 50 firm wybranych z „Listy 500 największych polskich przedsiębiorstw” publikowanej przez dziennik „Rzeczpospolita”.
Badanie miało na celu ocenić, w jakim stopniu e-commerce i Internet są wykorzystywane w zarządzaniu łańcuchem dostaw w polskich firmach i pokazać trendy występujące w tym zakresie.
Aż 43% firm objętych badaniem uznało wdrożenie rozwiązań e-commerce oraz poprawę zarządzania kosztami za czynniki najważniejsze dla efektywnego zarządzania zaopatrzeniem. W dalszej kolejności wymieniono alianse z dostawcami strategicznymi (36%), wybór odpowiednich partnerów w łańcuchu dostaw (32%), monitorowanie przebiegu procesów w przedsiębiorstwie (21%), wykorzystanie wirtualnego łańcucha dostaw (13%).
Według Elżbiety Wolffgram, menedżera projektu z ramienia A.T. Kearney, polskie przedsiębiorstwa przykładają dużą wagę do zastosowania nowoczesnych technologii, między innymi ze względu na konieczność nadrobienia dystansu w tej dziedzinie wobec firm zagranicznych oraz liderów rodzimego rynku. Dysponują ponadto zdecydowanie większym potencjałem w zakresie redukcji kosztów działalności niż często efektywniej zorganizowane firmy zagraniczne.
Za element najistotniejszy dla rozwoju firmy ankietowani uznali utrzymanie dobrych relacji z klientami, co jest zgodne z tendencjami światowymi. Uszeregowanie dalszych determinantów sukcesu firmy jest już specyficzne dla rynku polskiego i przedstawia się następująco: osiągnięcie konkurencyjności kosztowej, wzrost przychodów, zwiększenie wartości firmy dla akcjonariuszy, relacje z dostawcami (przynoszące wartość dodaną), efektywne wykorzystanie technologii informatycznych, zarządzanie zmianą, globalizacja, restrukturyzacja branży.
Wszystkie badane firmy wykorzystują Internet w swojej codziennej działalności, ale w większości dostęp do niego mają jedynie pracownicy administracji i kadra zarządzająca. Internet służy najczęściej do komunikacji wewnątrz firmy, wysyłania zapytań ofertowych, wysyłania i potwierdzania zamówień (chociaż odsetek firm rezygnujących z zamówień na papierze na rzecz zamówień elektronicznych jest nadal niewielki), a także przeglądania stron www oraz do celów pozazawodowych.
Spośród badanych firm aż 55% nie dokonuje żadnych zakupów za pośrednictwem Internetu. Większość zakupów dokonywanych za pomocą stron www nie dotyczy bezpośrednio działalności badanych firm, i są to produkty o stosunkowo niewielkiej wartości: materiały biurowe (37%), materiały informatyczne (32%). Zakupy materiałów do produkcji stanowią jedynie 26% wszystkich zakupów dokonywanych drogą wirtualną.
Prawie wszystkie badane firmy posiadają system finansowo-księgowy (98%), w tym w 24% firm system ten został wdrożony przed 1995 r., w 37% w latach 1995-98, 28% w latach 1999-2000, a jedynie 11% w 2001 r. Systemy najbardziej popularne to głównie SAP (26%), ale także BAAn IFS, Oracle, JDE i Prokom.
Chociaż badane firmy za główną zaletę posiadania takiego systemu uznały przyspieszenie ich pracy (poprzez skrócenie czasu dostępu do posiadanych informacji), to możliwość automatycznego weryfikowania faktur z zamówieniami wykorzystuje tylko połowa firm posiadających aplikacje dające takie możliwości.
Z kolei systemy informatyczne lub aplikacje wewnętrzne wspomagające zarządzanie łańcuchem dostaw posiada 62% badanych firm, przy czym do 1995 r. wdrożono je w 10% firm, w latach 1995-98 w 41%, w latach 1999-2000 w 28%, a w 2001 w 21%.
Oznacza to, że blisko połowa firm, które wdrożyły ten system, zrobiła to w ciągu ostatnich 3 lat. Systemy i moduły wspomagające zarządzanie łańcuchem dostaw wykorzystywane przez badane firmy to głównie SAP, BAAn i Magnustics oraz IFS, Ariba i Prokom.
Ankietowani widzą wiele korzyści wynikających ze ścisłej współpracy z dostawcami, z których główne to: redukcja kosztów zakupów (79%), wpływ na całość działania przedsiębiorstwa (40%), dostęp do wiedzy i umiejętności oraz poprawa relacji z klientami (po 28%).
Mimo to większość firm uważa, że nawiązanie efektywniejszej współpracy z dostawcami jest niemożliwe, a jako główne bariery podaje: brak przekonania o możliwości poprawy współpracy (58%) oraz niewystarczające systemy monitorowania i kontroli procesów (45%).
Ponadto badane firmy nie do końca są przekonane do idei outsourcingu, czyli zlecania podmiotom trzecim funkcji nie stanowiących ich podstawowej działalności. Deklarowana chęć outsourcingu wybranych funkcji dotyczy: usług prawnych (68%), pakowania (55%), logistyki (49%), IT (47%), księgowości (34%), badań i rozwoju (17%), sprzedaży (2%).
Według prof. Krzysztofa Rutkowskiego, kierownika Katedry Logistyki SGH, polskie firmy coraz częściej dostrzegają potrzebę wdrażania dynamicznych łańcuchów dostaw, których jednym z elementów są tzw. rynki wirtualne (virtual marketplaces).
Podobnie jak firmy zagraniczne, ponad 1/3 ankietowanych polskich przedsiębiorstw rozważają możliwość utworzenia takiego internetowego rynku lub aktywnego uczestnictwa w rynku wykreowanym przez inne firmy już w ciągu najbliższych 3 lat.