Największa pozytywna luka w zarobkach mężczyzn i kobiet występuje w Belgii i wynosi aż 14 proc. Belgijskie panie inżynier zarabiają więcej niezależnie od stażu zawodowego i wielkości firmy. Na większe o 9 proc. zarobki mogą liczyć również kobiety zajmujące się informatyką w Niemczech. Więcej od mężczyzn zarabiają także Finki – o 7 proc.
Więcej na http://www.rzeczpospolita.pl/