zespołu badawczego Telecom Team, powołanego przez TNS OBOP i zespół analityczny ZEZ/PÓŁ.
„Pod koniec czerwca 2005 roku liczba aktywnych kart SIM (do telefonów komórkowych) w Polsce przekroczyła 25,3 mln, zaś tzw. linii dzwoniących w sieciach stacjonarnych 12,65 mln” – czytamy w raporcie.
Zdaniem autorów raportu, jeśli tempo wzrostu liczby aktywacji w telefonii komórkowej nie osłabnie, to pod koniec tego roku liczba aktywnych kart SIM osiągnie poziom 27,7-27,9 mln, a 72,2-72,8 proc. Polaków będzie korzystało z telefonii komórkowej.
– Na dynamiczny rozwój telefonii komórkowej w Polsce składa się kilka czynników, w tym mobilność usługi, natychmiastowe przyłączenie użytkownika do sieci, spadające koszty użytkowania, szeroki pakiet usług dodanych oraz duża liczba promocji – uważa Anna Karczmarczuk z TNS OBOP.
Jak zaznaczyła, wśród młodych ludzi najbardziej pożądanymi cechami telefonu są kolorowy wyświetlacz, obsługa standardu MMS oraz aparat fotograficzny. Natomiast starsi użytkownicy korzystają najczęściej jedynie z podstawowych funkcji telefonu i oczekują głównie prostej nawigacji po menu aparatu.
Autorzy raportu zwrócili uwagę na to, że coraz częściej telefon komórkowy będzie w Polsce służył do innych celów niż rozmowa telefoniczna, tj. do szybkiej transmisji danych (w tym dostępu do internetu), transmisji wysokiej jakości obrazu i dźwięku czy wideofonii. Ma to być – zdaniem autorów opracowania – zasługa upowszechnienia się telefonii trzeciej generacji (UMTS).
Według raportu, obecnie z UMTS korzysta w Polsce najwyżej kilkanaście tysięcy osób. Pod koniec roku będzie ich kilkadziesiąt tysięcy.