Dziennik pisze, że przy obecnym poziomie zamożności Polaków i spowolnieniu gospodarki coraz trudniej będzie towarzystwom posiadającym licencję na sprzedaż ubezpieczeń (takich firm jest w Polsce 35) znaleźć klientów chętnych do kupienia polisy na życie.
Według „Rzeczpospolitej”, większość osób, które zamierzały kupić polisę, już to zrobiła, reszta deklaruje, że nie ma pieniędzy na taką inwestycję.
Przedstawiciele ubezpieczycieli polemizują z twierdzeniem, że rynek jest już nasycony. Twierdzą, że część dotychczasowych polis na życie została sprzedana bez trafnego dostosowania ich do sytuacji finansowej i rzeczywistych potrzeb klienta.
Uważają też, że wraz z poprawą sytuacji finansowej Polaków będą oni potrzebować nie jednej, lecz kilku polis na życie – pisze „Rzeczpospolitej” w artykule „Daleko do nasycenia”.
