Coraz więcej firm wspiera ekologię. Do tego ruchu dołączyła się kolejna marka, tym razem z branży paliwowej. Sprawdź, który gigant dostawczy zdecydował się na tak radykalny krok!
Norweski koncern naftowy Statoil zmienił kierunek rozwoju swojej spółki. Marka ma zamiar zmienić dotychczasową nazwę na Equinor. Dlaczego zdecydowano się akurat na takie hasło? Statoil wyjaśnia, że nazwa Equinor pochodzi częściowo od angielskich słów equal, equality oraz equilibrium oznaczających równowagę i równość, natomiast „nor” wskazuje na norweskie pochodzenie marki.
Oczywiście nie chodzi tylko o zmianę nazwy. Według zapowiedzi norweski lider planuje przeznaczyć 20 procent środków na inwestycje w odnawialne źródła energii. Według ustaleń ma się to odbyć za 12 lat, bo już do 2030 roku.
Kto podjął decyzję?
Decyzję o zmianie nazwy Statoil na Equinor podjął zarząd spółki. Oczywiście będzie ona musiała uzyskać akceptację akcjonariuszy podczas zgromadzenia w połowie maja 2018 roku, ale z aktualnych ustaleń wynika, że największy udziałowiec Statoil – czyli norweski rząd posiadający 67 procent akcji spółki już teraz wyraził zainteresowanie nowatorskim pomysłem. Wstępnie nawet poparł pomysł rebrandingu i stojącą za nim nową strategię firmy.
Dlaczego Statoil wspiera ekologię?
Bez wątpienia poprawa jakości życia, w tym również działania na rzecz ochrony środowiska, pozytywnie wpływają na sposób odbierania danej marki przez klientów. Jednak nie zawsze reklama ocieplająca wizerunek odgrywa pierwszorzędne znaczenie.
Statoil zmienia się wraz z tym jak zmianom ulega cały nasz świat. Dzisiaj mamy do czynienia z trwającą największą w dziejach transformacją dotyczącą źródeł energii i nasza spółka zamierza znaleźć się w czołówce tych przemian – wypowiedział się Jon Erik Reinhardsen, prezes zarządu Statoil.
CEO Statoil, Eldar Sætre, przypomina, że zmiany nie wpłyną negatywnie na jakość oferowanych usług. Norweski dostawca paliw jest obecny na rynku od 50 lat i zamierza na nim pozostać kolejne pół wieku, choć w nieco innej niż dotąd roli.
Nowa nazwa firmy
Osoby decyzyjne zdecydowały się na zmianę nazwy firmy przede wszystkim dlatego, że ma być ona odzwierciedleniem zmiany, która już wkrótce nastąpi. Główne cele strategiczne są nastawione na działalność ekologiczną. Statoil zamierza znacznie poszerzyć źródła z których chce produkować energię. Postawi na ekologiczne rozwiązania i redukcję tradycyjnych paliw, takich jak ropa naftowa.
Ile kosztuje ekologiczna zmiana?
Według zapowiedzi do 2030 roku spółka zamierza przeznaczyć od 15 do 20 procent swoich środków na odnawialne źródła energii. Biorąc pod uwagę takie deklaracje, media obliczyły, że rebranding Statoil na Equinor najprawdopodobniej będzie kosztował firmę około 250 milionów koron. Czy to się opłaci? Jak twierdzi marka zmiany zazwyczaj są trudne, ale to naturalna kolej rzeczy, sprawiające, że coś staje się piękne.