Utwór startuje w półfinale konkursu o nagrody Bursztynowego Słowika i Słowika Publiczności wrześniowego festiwalu w Sopocie.
Od kilku dni w internecie krążyła wiadomość, że autorami kawałka nie są (jak twierdzi wydawca płyty Virgin) wokalistka zespołu Dorota „Doda” Rabczewska i Tomasz Lubert, ale że jest to plagiat piosenki Bryana Adamsa pt. „Heaven”. Sprawę opisał też poniedziałkowy Fakt.
Wyjaśnieniem kontrowersji wokół „Znaku pokoju” zajęła się telewizja TVN, która o pomoc zwróciła się do ekspertów, zajmujących się prawem autorskim.
W czwartkowej rozmowie z PAP Adam Górko podkreślił, że podstawą do rozpoczęcia działań w sprawie ewentualnego zdyskwalifikowania piosenki Virgin byłoby „odpowiednie stanowisko właścicieli praw do piosenki »Heaven« Bryana Adamsa”.
– Jak dotąd, nie otrzymaliśmy z tej strony żadnych sygnałów, jakoby „Znak pokoju” był plagiatem „Heaven”. Gdyby to jednak nastąpiło, podjęlibyśmy odpowiednie kroki – dodał Górko.
Oświadczenie w sprawie artykułu Faktu dotyczącego plagiatu opublikowała wytwórnia Universal Music Polska, wydawca płyt Virgin. Jak podkreślił szef Universalu Andrzej Puczyński, jego wytwórnia nie widzi „żadnych podstaw uprawniających kogokolwiek do oskarżenia o plagiat”.
Na swojej oficjalnej stronie internetowej zespół Virgin oświadczył, iż Dorota Rabczewska i Tomasz Lubert są autorami „Znaku pokoju”.
Tegoroczny Sopot Festival rozpocznie się 2 września i potrwa trzy dni. Jedną z zagranicznych gwiazd imprezy będzie brytyjski zespół Simply Red.