– Wielkie widowiska telewizyjne – tzw. eyenty – to coraz popularniejsza forma przyciągnięcia dużo większej widowni niż w dni z normalną ramówką. To także dobry sposób na budowę swojej marki, bo widowiska są zawsze mocno promowane, a media piszą o nich więcej niż zwykle. To także czas dużo wyższych niż podczas normalnego programu wpływów z reklam. Dzięki sponsorom stacje mogą rzeczywiście Liczyć na wysokie zyski z reklam, bo pieniądze od firm pozwalają na pokrycie kosztów organizacji takiego widowiska. – czytamy w „Gazecie Prawnej”
– Według informacji GP, na sam Sopot Festival, który miał trzech sponsorów, każdy z nich przeznaczył około 1,5 mln zł. Dzięki temu stacja przynajmniej o połowę zmniejszyła swoje koszty organizacji tej imprezy, która według szacunków kosztowała od 6 do 8 mln zł. Obniżenie kosztów organizacji imprezy pozwoiło natomiast stacji dużo więcej zarobić na reklamach. Jej przychody według danych cennikowych AGB Nielsen Media Research, wyniosły w trakcie trwania festiwalu 8,4 mln zł. – informuje „Gazeta Prawna”