Dubbing, lokalne produkcje, więcej kontrowersyjnych programów niż w innych krajach Europy to wizytówka hiszpańskiego Playboy TV. Podczas gdy w naszym kraju Polsat toczy w imieniu nadawcy woje z KRRiT, na Półwyspie Iberyjskim nie było żadnego problemu z zalegalizowaniem emisji.
Kanał w Hiszpanii jest nadawany dzięki współpracy firm Claxson i Playboy Entertainment Group Inc. W Digital+ stację można nabyć za 6 euro. Bogate archiwum programowe to 2 tys. godzin ostrzejszej erotyki i 350 godzin oryginalnych produkcji.