Mało przystępna forma prezentowania treści, brak koncepcji na kształt kanału oraz konflikt z operatorami sieci kablowych oraz platformami cyfrowymi pogrążył nowe przedsięwzięcie.
Publiczny nadawca objął dane oglądalności stacji embargiem. Firma AGB Polska, która udostępniła Życiu Warszawy wyliczenia przyznała, że Kanał Kultura ma tak mało widzów, że nie sposób wykazać jego oglądalności w procentowych rankingach.
Kultura ruszyła 24 kwietnia, telewizja ma stanowić dowód realizowanej przez TVP, a wpisanej w jej statut, misji oraz ma być alternatywą dla wymagającego widza, który mieszka nie tylko w Warszawie czy Krakowie, ale także, a może przede wszystkim, poza wielkimi miastami.
Dzięki satelicie i sieciom kablowym już po dwóch miesiącach od hucznego otwarcia, a najpóźniej do końca wakacji, kanał Kultura miał dotrzeć do blisko 7 mln ludzi, czyli ok. 2,5 mln gospodarstw.
Stacja ma niemal najniższą oglądalność z pośród wszystkich liczących się polskich kanałów tematycznych. TVN 24 w ciągu minuty ogląda średnio ponad 60 tysięcy widzów, TVN Meteo około 10 tysięcy.