Pierwszy klaps na planie padł w środę. Zdjęcia do 15 odcinków będą realizowane, jak dotychczas, w podwarszawskim studiu filmowym Farat. Produkcja zakończy się w marcu tego roku.
W nowych odcinkach "Heli w opałach" – poza Anną Guzik, Agatą Kuleszą, Piotrem Gąsowskim, Marcinem Dorocińskim i Mariuszem Kiljanem – zobaczyć będzie można również m.in. Jacka Poniedziałka, Wikotra Zborowskiego, Emilię Krakowską, Ryszarda Kotysa i Bartłomieja Topę.
– Nowe przygody Heli zaczną się od dużego zamieszania. Jej były mąż Roman (Marcin Dorociński) nieoczekiwanie dostanie pracę w Irlandii i będzie szykował się do wyjazdu. W tej serii z pewnością nie zabraknie miłosnych momentów – mówi Dorota Rakowska-Kośmicka, jeden z producentów serialu. – W życiu Heli pojawi się przystojny Eryk (grany przez Jacka Poniedziałka) jako nowy szef w elektrociepłowni i nie tylko – dodaje.
Nowe odcinki "Heli w opałach" TVN emitować będzie wiosną.