– Udzielałam się jako poseł, bo uważam, że moją powinnością jest starać się swoją osobą obsługiwać wszystkie możliwe tematy, o które proszą dziennikarze – tłumaczy Renata Beger. Dlaetgo też Renata Beger postanowiła opuścić Sejm i wziąć udział w programie Ewy Drzyzgi „Rozmowy w toku” w TVN – czytamy w Super Expressie. Tytuł programu brzmi: „Jak wyrwałam się ze wsi”.
Pytana przez dziennikarza gazety czy ma wyrzutów sumienia, że zamiast uczestniczyć w pracach komisji, pojechała na nagranie programu, odpowiada, że nie. Tymczasem Tomasz Nałęcz – przewodniczący komisji – mówi, że posłanka wprowadziła go w błąd i nie podała prawdziwego powodu nieobecności. Renata Beger stanowczo temu zaprzecza. – Powiedziałam całą prawdę – mówi Super Expressowi.
