Nadal nie wiadomo czy Tomasz Lis kiedykolwiek myślał poważnie o kandydowaniu. W przypadku Zbigniewa Religi, który zajął w sondażu Rzeczpospolitej trzecie miejsce wydaje się to być bardzo realne. Niewykluczone, że w drugiej turze będzie on musiał zmierzyć się z Markiem Borowskim.
– Ludzie ze świata polityki swoje nagrabili i pozapartyjni kandydaci nie będą bez szans. Spośród polityków największe szanse mają dziś na lewicy Borowski, a na prawicy Religa. Pomimo że ich ugrupowania w rankingach nie wypadają najlepiej, to oni sami mogą zyskać duże poparcie. Jeśli Religa chce ów potencjał wykorzystać, to powinien się jak najszybciej zdeklarować. Musi mieć bowiem czas na zbudowanie wizerunku mocnego polityka, bo wyborcy cenią zdecydowanie – ocenia na łamach Rzeczpospolitej socjolog Ryszard Pieńkowski.