TVP żąda, by ci operatorzy zaczęli płacić za retransmisję jej programów. Nowe obciążenie na pewno przerzucą na swoich abonentów. Niewykluczone, że jeszcze w tym roku zapłacą oni na TVP dodatkową daninę oprócz obowiązkowego abonamentu RTV – pisze „Gazeta Wyborcza”.
Według informacji dziennika, ultimatum od TVP dostali już operatorzy płatnej telewizji satelitarnej Cyfra+ i Cyfrowy Polsat. – Albo podpisujemy tymczasowe umowy i płacimy za reemisję programów telewizji publicznej, albo z dnia na dzień wyłączamy je wszystkie – mówi „GW” osoba z Cyfry+. Z propozycji umowy wynika, że operatorzy satelitarni mają płacić TVP stawkę od abonenta. Przedstawiciele Cyfrowego Polsatu oraz Cyfry+ byli dla nas wczoraj nieuchwytni.
TVP rozmawia o opłatach również z operatorami kablowymi. – Ten pomysł przedstawił nam zespół zajmujący się negocjacjami w sprawie dystrybucji kanału TVP Kultura. Ale na razie nie otrzymaliśmy żadnych umów – mówi dziennikowi Jerzy Straszewski, prezes Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Komunikacji Kablowej (OIGKK). – Na pewno nie zaakceptujemy tych warunków, bo są niezgodne z prawem. Ustawa o radiofonii i telewizji nakłada na nas obowiązek włączenia do oferty w pierwszej kolejności programów TVP, a więc de facto zobowiązuje nas do nadawania publicznych programów – podkreśla szef OIGKK.
Ale przedstawiciel działu reemisji TVP odpowiedzialny za negocjacje z kablówkami powiedział gazecie, że prawnicy telewizji publicznej interpretują ten zapis zupełnie inaczej!
– W ustawie nie jest zapisane, że operator kablowy musi włączyć do oferty programy telewizji publicznej. Ustawa stanowi jedynie, że gdyby chciał to zrobić, to musi je włączyć w pierwszej kolejności – mówi „GW” pracownik TVP proszący o anonimowość.
Jednak według Igora Ostrowskiego, partnera z renomowanej kancelarii prawnej White & Case obsługującej m.in. kilka spółek medialnych, ustawa o radiofonii nakłada na operatorów kablowych obowiązek reemisji programów telewizji publicznej.
A co z platformami satelitarnymi? – Sprawa relacji między nimi a nadawcami publicznymi w ogóle nie jest uregulowana w ustawie o radiofonii i telewizji – mówi dziennikowi Karol Jakubowicz, dyrektor departamentu strategii i analiz Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.
Szef OIGKK mówi, że gdyby TVP zażądała opłat, to operatorzy kablówek pójdą do sądu. Ale gdyby dodatkową opłatę wprowadzono, jej koszty operatorzy przerzuciliby zapewne na abonentów. Oznaczałoby to dodatkową daninę na rzecz TVP, bo przecież każdy użytkownik telewizora musi i tak opłacać abonament RTV, niezależnie od abonamentu dla operatora.
Z raportu firm Ovum i Squire Sanders przygotowanego dla Komisji Europejskiej wynika, że sprawa takich opłat jest regulowana w krajach Unii krańcowo różnie. We Francji obowiązuje rozwiązanie, jakie chce narzucić TVP. – Ale już w Niemczech i Belgii to nadawca publiczny płaci za dystrybucję swojego sygnału – mówi gazecie Jakubowicz.