Warszycki nie dowiedział się jednak, z jakiego powodu nie może on wjechać do Białorusi. Został skierowany do konsulatu Białorusi, który znajduje się w Białymstoku. Tam też owy dziennikarz pracuje, jako reporter TVP3 Białystok.
Dziennikarz TVP nie wpuszczony do Białorusi
Władze białoruskie po raz kolejny pokazały, jak negatywnie nastawione są do polskich dziennikarzy w swoim kraju. Tym razem Roman Warszycki, dziennikarz TVP, nie został wpuszczony na jej terytorium. Reporter kierował się do Grodna. Nie był też sam, bo towarzyszyło mu trzech innych dziennikarzy.
26 sierpnia 2005
Reklama