Kamil Smoląg, rzecznik TVN, w rozmowie z nami potwierdził tę informację. Jednak podkreślił, że nie chce mówić o zwolnieniu Sianeckiego, gdyż dziennikarz nie rozstaje się z TVN: – Tomasz Sianecki przestaje pracować w redakcji „Faktów”, jednak nie odchodzi z firmy, zostaje w Grupie TVN – zapewnia Smoląg.
Rzecznik TVN nie chciał komentować przyczyn odejścia dziennikarza z „Faktów”: – Przyczyny odejścia traktujemy jako wewnętrzną sprawę firmy, której nie będziemy ujawniać.
Prawdopodobnie Sianecki będzie nadal prowadził „Szkło Kontaktowe” w TVN24, jednak tych informacji nie potwierdza Karol Smoląg. – Naszą intencją jest, by Sianecki kontynuował pracę w Grupie. Aktualnie są prowadzone rozmowy, czym będzie się zajmował. Przedmiotem ustaleń będzie również dalsza praca w „Szkle Kontaktowym” – mówi Smoląg.
Nie udało nam się wczoraj skontaktować z Tomaszem Sianeckim i Kamilem Durczokiem.
Blog Sianeckiego, który prowadził przez niespełna dwa lata na łamach serwisu TVN24.pl, został usunięty.