Decyzja NYSE została umotywowana brakiem fizycznej przestrzeni na parkiecie, ale NASDAQ nie podał już powodów dla którego arabski odpowiednik CNN nie może nadawać z miejsca z którego swoje komentarze i obserwacje przekazują m.in. dziennikarze MSNBC i FOX News.
Dość prozaiczne powody od razu wzbudziły podejrzenia, że prawdziwym powodem restrykcji wobec Al-Jazeery jest sposób w jaki telewizja ta pokazuje konflikt w Iraku (m.in. pokazywanie jeńców wojennych i zwłok alianckich żołnierzy)
Al-Jazeera zaapelowała do NYSE o ponowne rozpatrzenie swej prośby.
We wtorek uruchomiona została anglojęzyczna część stron internetowych stacji i niemal od razu stała się ona (a później także cały serwis internetowy) celem ataków hakerów. Wykorzystując modną ostatnio – i skuteczną -technikę ataku Distributed Denial-of-Service uniemożliwili normalne działanie serwerom DNS obsługującym domenę aljazeera.net. Do chwili pisania tego artykułu informatykom nie udało się wznowić działania serwisu internetowego.
