Zanim doszło do zawieszenia połowy zarządu rada nadzorcza zmieniła swój regulamin zmniejszając wymagania dotyczące procedury zawieszenia. Do tej pory regulamin stanowił bowiem, że w sprawach o zawieszenie – tak samo jak w przypadku odwołania członka zarządu – wymagana jest kwalifikowana większość głosów, czyli w przypadku 9-osobowej rady nadzorczej PR – sześć, a nie jak po zmianie pięć głosów.
Przewodniczący rady nadzorczej Adam Hromiak wielokrotnie argumentował, że zmiana regulaminu była konieczna ponieważ nigdzie w dokumentach wyższej rangi – Ustawa o radiofonii i telewizji, Kodeks spółek handlowych, statut Polskiego Radia – nie ma takiego zapisu, że do zawieszenia członka zarządu potrzeba kwalifikowanej większości dwóch trzecich głosów.
Bez zmian w regulaminie rada nadzorcza prawdopodobnie nie znalazłaby też większości by wniosek o zawieszenie poprzeć.