Ojciec Rydzyk przyznaje, że – jak w czasie każdych wyborów – o poparcie jego stacji zabiegają różne partie. Twierdzi jednocześnie, że „niejednokrotnie dokonywane były i są zabiegi socjotechniczne, by zrobić wrażenie, że Radio Maryja popiera wyłącznie kogoś”. Dyrektor stacji nie precyzuje, kto jest autorem tych zabiegów. Stwierdza jedynie, że „niektórzy słuchając naszego radia słyszeli czy słyszą to, co chcą”.
O. Rydzyk podkreśla, że „rozgłaszanie przez ugrupowania lub jednostki, iż tylko ich popieramy, jest nieprawdą i szkodzeniem dziełu, które tworzą oddani Panu Bogu, Kościołowi i Ojczyźnie ludzie”. „Radio Maryja chce służyć wszystkim Polakom, całemu narodowi w duchu nauki Kościoła i całej naszej łacińskiej tradycji” – czytamy w oświadczeniu, które można znaleźć na stronach Radia Maryja