Ośrodki Radia Maryja działające w parafiach diecezji warszawskiej mają zostać zamknięte, chyba że „przełożeni tych instytucji poproszą i otrzymają zgodę” na kontynuowanie działalności od kardynała Józefa Glempa – oświadczył biskup pomocniczy Piotr Jarecki, odwołując się do dekretu prymasa, przypominającego, że media kościelne i związane z nimi instytucje muszą mieć zgodę biskupa na działalność. O taką zgodę nie ubiegał się przełożony biur, czyli dyrektor Radia ojciec Tadeusz Rydzyk. – czytamy w Rzeczpospolitej.
Biura Radia Maryja – przypomina gazeta – podobnie jak Koła Przyjaciół RM i stowarzyszenie Rodzin Radia Maryja, działające przy większości warszawskich parafii, powstawały spontanicznie, na apel ojca Rydzyka. W parafialnych biurach RM prowadzona jest m.in. zbiórka pieniędzy na działanie radia.
Biskupi od lat skarżą się, że Radio Maryja nie chce współpracować z diecezjami. Kilka miesięcy temu Episkopat powołał kilkuosobowy zespół do rozmów z radiem, ale efektów jego pracy nie widać.
