W środowej Gazecie Wyborczej ukazał się nekrolog o następującej treści: „Koledze Henrykowi Majewskiemu wyrazy współczucia z powodu śmierci żony Alicji składają członkowie Związku Stowarzyszeń Artystów Wykonawców STOART i Polskiego Stowarzyszenia Jazzowego”. Radio Pogoda podało na antenie informację o śmierci Alicji Majewskiej, mając jednak na myśli wykonawczynię piosenek takich jak „Być kobietą” czy „Odkryjemy miłość nieznaną”. Tymczasem zmarła kobieta była żoną trębacza jazzowego i, poza imieniem i nazwiskiem, niewiele łączyło ją z piosenkarką.
Pogrzeb zmarłej Alicji Majewskiej odbył się w czwartek, 24 października. Reporterka Pogody spotkała po jego zakończeniu kilkoro artystów, których namówiła do wspomnień o „artystce”. Nagrania zostały wyemitowane na antenie. Kiedy jednak okazało się, że nastąpiła fatalna pomyłka, dziennikarze stacji zaczęli zastanawiać się jak wybrnąć z niezręcznej sytuacji.
Radio Pogoda padło ofiarą nieszczęśliwego zbiegu okoliczności. W tym przykrym zamieszaniu zadziwiający jest fakt, iż stacja odważyła się podać tę informację jako pierwsza, nie czekając np. na Polską Agencję Prasową. W tej sytuacji należy mieć nadzieję, że pani Alicja, która nota bene nie jest zamężna, będzie wyrozumiała dla radiowców z Pogody.