– W listopadzie 2000 roku Marian Maciejewski, dziennikarz ”GW” we Wrocławiu, w tekście ”Fałszywe spojrzenie wrocławskiej Temidy” opisał przestępstwa i nieprawidłowości w jednym z sądów rejonowych we Wrocławiu. Jego prezes uznała, że autor napisał nieprawdę i zażądała przeprosin oraz wpłaty stu tysięcy złotych na cel społeczny. Sąd pierwszej instancji nakazał przeprosiny, a roszczenia finansowe oddalił. Maciejewski odwołał się od wyroku. Choć udowodnił, że napisał prawdę, to Sąd Apelacyjny we Wrocławiu uznał, że artykuł miał negatywny wydźwięk i nakazał zamieszczenie przeprosin. – donosi Press w wydaniu internetowym.


SN uchylił wyrok w sprawie dziennikarza
Autor tekstu, który był prawdziwy, ale negatywny w skutkach dla jego bohatera nie będzie musiał przeprosić za niego. Sąd Najwyższy uchylił wyrok skazujący dla dziennikarza wrocławskiego oddziału ‘Gazety Wyborczej’.
12 lipca 2005
Reklama