Niegdysiejszy monopolista na rynku dystrybucji prasy zdecydował się na ten krok mimo zamieszania, jakie nadal towarzyszy mu po nieudanym procesie prywatyzacji (przypomnijmy – w 1996 partnerem strategicznym Ruchu został francuski koncern Hachette, ale decyzja o sprzedaży 40 procent akcji została anulowana).
Mirosława Nykiel, dyrektor Ruchu poinformowała, że 350 milionow złotych firma będzie musiałą przeznaczyć na inwestycje. Około 40 procent tej sumy będzie musiało zostać pokryte pożyczkami. Jeżeli nie będzie postępu w prywatyzacji, ostateczna decyzja o tym zostanie podjęta w ciągu miesiąca.
Przedstawicielka Skarbu Państwa powiedziała, że ministerstwo nie wznowi prywatyzacji Ruchu, dopóki nie zostanie wyjaśniona sprawa z Hachette. Sądząc z dotychczasowej szybkości działania ministerstwa Skarbu Państwa, można przypuszczać że kwestia ta nie zostanie rozwiązana w ciągu najbliższych kilku miesięcy.
Aktualnie Ruch pozostaje potentatem na rynku z 34 tysiącami punktów detalicznej sprzedaży prasy w całym kraju. Do 2005 firma zamierza powiększyć swój udział w sprzedaży lokalnej prasy z 57 do 62 procent. W tym roku przewidywany zysk wyniesie 16 milionów złotych (o 4 miliony mniej niż w roku ubiegłym). Planowane jest także wdrożenie systemu, który umożliwi klientom prenumeratę gazet poprzez internet oraz inną działalność typu e-commerce.