Obniżki cen poważnie odbiłyby się na finansach firmy, która dosyć sporo zainwestowała w procesy koncesyjne UMTS. Spółka powołuje się na umowę z 1997 roku, kiedy doszło już do redukcji cen.
Francuski urząd ochrony konkurencji pozostawił otwarte drzwi do negocjacji różnych stawek pomiędzy operatorami komórkowymi a France Telecom za dzwonienie z jej sieci stacjonarnej na telefony komórkowe.
Gigant telekomunikacyjny, który wygrał przetarg na strategiczny udział w polskiej TP S.A., chciał, aby stawki dla wszystkich operatorów były równe. To jednak – zdaniem Conseil de la Concurrence – mogłoby stawiać w uprzywilejowanej pozycji Orange, ramię telefonii komórkowej France Telecom.