Sąd Okręgowy orzekł, że wydawca Axel Springer musi zapłacić aktorce 150 tys. zł kary za artykuły, w których dziennik naruszył jej prywatność. Tabloid ma także przeprosić Brodzik na swoich łamach – donosi Presserwis.
Proces, jaki Brodzik wytoczyła Faktowi, dotyczy publikowanych przez dziennik tekstów, w których opisywano nałóg palenia papierosów, na który rzekomo cierpi aktorka. Naruszono w ten sposób jej prywatność.
Nie wiadomo czy Axel Springer zapłaci karę, gdyż wyrok jest nieprawomocny. Wydawca może skorzystać z prawa odwołania do wyższej instancji.
Poprzedenie procesy, które Joanna Brodzik wytoczyła Faktowi, dotyczyły sugerowania przez tabloid, że aktorka przebywała pod wpływem alkoholu, a także sugerowania, że jest w ciąży.