Od najbliższego czwartku cena egzemplarzowa Dziennika w dni powszednie (prócz piątku) wzrasta ze 1,50 zł do 1,80 zł. Sobotnie wydanie gazety ma kosztować 2 zł (dotychczas 1,50 zł). W piątki Dziennik kupować będzie można nadal za 2 zł.
– Podwyżka ceny jest zgodna z założeniami biznesplanu Dziennika – tłumaczy Dominik Tzimas, dyrektor zarządzający gazety. – W ciągu pierwszych dwóch lat swojego istnienia Dziennik osiągnął założone cele jakościowe oraz cele biznesowe – dodaje.
– Sprzedaż Dziennika spada z miesiąca na miesiąc, więc wydawca szuka różnych możliwości zwiększenia przychodów, aby pokryć straty – mówi nam Rafał Leszczyński, analityk rynku prasowego w CR Media Consulting.
Zdaniem Leszczyńskiego zmiana ceny Dziennika nie jest dobrą decyzją. – Mimo, ze podwyżka nie jest drastycznie wysoka, to na pewno nie wpłynie na poprawę sprzedaży. Może ją jeszcze pogorszyć – uważa ekspert.
Inaczej sądzi Weronika Szwarc-Bronikowska, dyrektor zarządzająca MediaOn. – Myślę, że ruch ten nie wpłynie na sprzedaż czy czytelnictwo tytułu – tłumaczy nam. – Czas po prostu zacząć lepiej zarabiać na tytule, który pochłoną tak dużo środków na własną promocję – wyjaśnia Szwarc-Bronikowska.
Dziennik w kwietniu 2006 r., kiedy debiutował na rynku, rozchodził się średnio w 253 400 egz. Od maja 2007 r. jego średnia sprzedaż kształtuje się poniżej 200 tys. egz. W marcu 2008 r. gazeta miała natomiast sprzedanych 156 383 egz. (dane ZKDP rozpowszechnianie płatne razem).