Paweł Trochimiuk, prezes Partner of Promotion
Wydarzenie:
Narodziny mediów społecznościowych to kolejna rewolucja komunikacyjna – po internecie
i komunikacji mobilnej, którą można zaobserwować. Jeszcze 2 lata temu nie było wielu wizjonerów, którzy powiedzieliby, że w Polsce w 2010 roku managerowie marketingu będą dopominali się o obsługę fan page’u na nikomu ówcześnie nieznanym Facebooku. Social media pokazały, że praca managera PR jest fascynująca – wymaga ciągłego obserowowania komunikacji między ludźmi i uczenia się nowych narzędzi. Pojawił się ogromny rynek, którego przyszły kształt nadal jest zagadką. Nie wiem, czy mimo swej potęgi Facebook przetrwa. Czy pojawi się kolejne rozwiązania, które sprawią, że Twitter, YouTube z Facebook’iem odejdą w zapomnienie?
Niespodzianka:
Mijający rok cechowała nadzieja na ostateczne pożegnanie kryzysu gospodarczego, który dotknął branżę PR w 2009 roku. Ostatnie dane rynkowe wskazują, że wróciliśmy na ścieżkę szybkiego rozwoju. Niektóre firmy przeszły przez niego z mniejszymi lub większymi kłopotami. Inne wykorzystały go do szybkiego rozwoju. Cała branża zdała jednak egzamin.
Nie mieliśmy do czynienia z „zepsuciem rynku” czy spektakularnymi upadkami. Zmniejszenie wielu budżetów marketingowych doprowadziło raczej do racjonalizacji działań i zmusiło do większej kreatywności. Cały obraz rynku prezentuje się lepiej niż mogliśmy oczekiwać.
Rozczarowanie:
Brak zmiany stosunku polityków do PR, a mówiąc dokładnie, ich ciągłe mieszanie definicji PR w rozgrywki polityczne. Mimo naszych działań monitorujących, w postaci cyklicznego raportu „PR w ustach polityków” i prostowania czym jest, a czym nie jest Public Relations, nadal widzę mylne, często bardzo negatywne opinie o podmiocie naszej branży.
Katarzyna Przewuska, dyrektor zarządzający Euro RSCG Sensors
Wydarzenie:
Rok 2010 w branży mediów i public relations zdominowała katastrofa smoleńska i przyspieszone wybory prezydenckie, które na wcześniej niespotykaną skalę odsunęły na drugi plan bieżącą działalność informacyjną korporacji. Z wydarzeń globalnych świat komunikacji zmieniły tragiczne trzęsienie ziemi na Haiti, pokazujące po raz kolejny siłę mediów społecznościowych nie tylko w wymiarze informacyjnym oraz działalność WikiLeaks, skłaniająca do stawiania fundamentalnych pytań o bezpieczeństwo tajnych informacji, prywatność, czy własność intelektualną.
Niespodzianka:
Niespodzianką roku był film „The Social Network” prezentujący sylwetkę Marka Zuckerberga, założyciela serwisu społecznościowego Facebook – wciąż retorycznym pozostaje pytanie, narzędziem w czyjej kampanii public relations była ta produkcja?
Rozczarowanie:
Słabszy rok dla branży w zagranicznych konkursach public relations. Wydawać się może, że kryzys przełożył się na kreatywność rozwiązań komunikacyjnych, szkoda jedynie, że nie doceniono efektywności działań.
Karolina Siudyła, prezes zarządu magnifiCo
Wydarzenie:
Najpiękniejszym moim zdaniem wydarzeniem w mijającym roku była akcja „Biegnę dla Kacpra”, która została przygotowana i zrealizowana przez agencję Headlines Porter Novelli. Projekt zasłużenie nagrodzono statuetkami Złotych Spinaczy 2010 w kategoriach Event społeczny i PR-on line. Ponad 45 tysięcy osób poparło inicjatywę na Facebooku, zaangażowali się w nią celebryci, sportowcy, profesorowie, dziennikarze oraz cała rzesza ludzi, którym los małego Kacpra nie był obojętny. Dzięki determinacji rodziców, pracowników agencji i wszystkich zaangażowanych w akcję fanów udało się zebrać fundusze na zakup pierwszej protezy dla małego chłopca.
Niespodzianka:
Największą niespodzianką, poza oczywiście rosnącą popularnością mediów społecznościowych, była kampania „Mój pierwszy raz” stworzona na potrzeby Instytutu Spraw Publicznych. Podoba mi się, że pomimo powagi sprawy pracownicy Instytutu zaryzykowali i postawili na dwuznaczności. Agencja Young&Rubicam przygotowała tę kampanię bezpłatnie, włączając się w ten sposób we wzmacnianie społeczeństwa obywatelskiego i promowanie aktywności w życiu publicznym. Spot w zabawny sposób – w formie reportażowych ujęć – prezentował reakcję rodziny i najbliższego otoczenia pary młodych ludzi na informację, iż zdecydowali się na swój „pierwszy raz”. W finale filmu dowiadywaliśmy się, że chodziło oczywiście o pierwsze w życiu – po uzyskaniu pełnoletniości – głosowanie.
Rozczarowanie:
Najtrudniej pisać jest o sprawach przykrych, dlatego postawię na case, który nie boli tak bardzo. Rozczarował mnie brak kreatywności, sztampowość i bylejakość osób odpowiadających za przygotowanie projektów maskotek na Euro 2012. Znowu się nie popisaliśmy. Bliźniacza para została zaprezentowana blisko 40 tysięcznej widowni przed meczem Polski z Wybrzeżem Kości Słoniowej na stadionie w Poznaniu. Gwizdom nie było końca. Dlaczego? Dlatego, że nasze maskotki są bardzo podobne do tych z Euro 2008 i wszystkie media huczały następnego dnia o plagiacie. A wystarczyło włączyć Baby TV i trochę pomyśleć…
Norbert Ofmański, prezes On Board PR Ecco Network
Wydarzenie:
Najistotniejszym wydarzeniem w branży public relations było PR Forum, które miało miejsce 25 listopada w Warszawie. W tym roku w kongresie wzięło udział grono świetnych prelegentów z zagranicy, m.in. Jon Silk, Tim Edgar, Jan Hol. Podczas już ósmej edycji PR Forum poświęconej komunikacji i PR w biznesie podjęto bardzo ważny temat zintegrowanej komunikacji, a także rosnących synergii pomiędzy komunikacją reklamową i public relations. Podjęto także tematykę nowych trendów, jakie pojawiły się w PR. Szczegółowo omówiono trzy istotne obszary komunikacji: tworzenie skutecznych strategii, reagowanie w sytuacjach kryzysowych oraz efektywne wykorzystanie mediów społecznościowych.
Niespodzianka:
Ruszył proces prywatyzacyjny, który ma swoje przełożenie na działania komunikacyjne. Proces ten ma odzwierciedlenie w zwiekszonej ilości projektów, a co za tym idzie – przyczynia się do rozwoju praktyk public relations z zakresu corporate PR takich jak choćby change managment, employer branding, public affairs, comunity relations. Można zauważyć także rozwój komunikacji wewnętrznej w firmach związany cjhoćby z wdrażaniem wartości korporacyjnych. To wszystko daje duże możliwości rozwoju branży PR.
Rozczarowanie:
Dla mnie ogromnym rozczarowaniem jest niesprawiedliwy wizerunek branży public relations. Fakt, że jest ona postrzegana w coraz bardziej negatywnym świetle. Słowo „piar” staje się wręcz obraźliwym sformułowaniem, obelgą – zwłaszcza gdy skojarzony jest z politycznymi manipulacjami. Politycy używają go zamiennie ze słowami oszustwo, kłamstwo, wprowadzenie w błąd. Dla nas, pracowników tej branży, jest to bardzo krzywdzące, dlatego, że całkowicie rozmija się z prawdą. Obecnie branża stoi przed dużym wyzwaniem – koniecznie musi zadbać o to, by ludzie zrozumieli czym public relations jest w swojej istocie, aby nie mylili go z manipulacją ani propagandą polityczną.
Paweł Tomczuk, dyrektor generalny Ciszewski Financial Communications
Wydarzenie:
Komunikacja wokół sprzedaży BZ WBK, w której uczestniczyło 3 głównych graczy: PKO BP, BNP Paribas Fortis oraz Santander Bank
Polski rynek bankowy jest postrzegany jako jeden z najbardziej perspektywicznych w Europie i właściwie każdy potentat, który jeszcze nie jest w pełni obecny na naszym rynku regularnie poszukuje możliwości przejęcia jakiegoś podmiotu. W sytuacji, gdy okazało się, że na sprzedaż jest jeden z największych polskich banków uniwersalnych do jego zakupu rzucili się wszyscy, którzy dysponowali odpowiednimi środkami, co w pokryzysowej rzeczywistości nie było wcale łatwe. Szybko okazało się, że nie będzie to standardowa sprzedaż banku, bo do walki o jego kupno zaangażowało się PKO BP wspierane przez polski Rząd, którego głównym przedstawicielem był doradca Premiera Jan Krzysztof Bielecki, wcześniej przez wiele lat Prezes Pekao SA. Temat sprzedaży stał się sprawą narodową, i choć PKO BP ostatecznie przegrało w wyścigu o BZ WBK, mogliśmy obserwować bardzo ciekawą debatę na temat gospodarki i przyszłości sektora bankowego.
Niespodzianka:
Komunikacja po tragedii w Smoleńsku. Osobiście uważam, że w tej trudnej sytuacji wszyscy stanęli na wysokości zadania, a komunikacja w ciągu pierwszych 48 godzin po tragedii była znakomita i ani przez chwilę nie odczuwało się paniki, czy zamieszania. Nie spodziewałem się, że osoby, które w wielu innych sytuacjach popełniają błędy i zachowują się nieprofesjonalnie, będą potrafiły działać tak sprawnie.
Rozczarowanie:
Sprawa krzyża. Fakt, że taki temat na kilka tygodni dominuje debatę publiczną i zajmuje czołowe miejsce we wszystkich polskich mediach nie świadczy dobrze, ani o osobach odpowiedzialnych za jego komunikację ani o mediach. Co gorsza dopuszczono do tego, aby w kontekście tej sprawy Polska była prezentowana w mediach zagranicznych.
Adam Bodziak, współwłaściciel agencji Sugar & Spice Public Relations
Wydarzenie:
Event „Naga prawda o ubezpieczeniach” prowadzona przez ING Życie. Akcja z manekinami uświadamiała, że zaledwie co piąty Polak jest ubezpieczony na życie. Ten event pokazał nowy trend we współczesnej komunikacji – PR-owe przedsięwzięcie, które wychodzi poza swoje klasyczne ramy staje się inspiracją do działań ATL-owych. Działania w przestrzeni miejskiej sprowokowały marketingowe i zarazem edukacyjne przekazy w telewizji, mediach społecznościowych oraz prasie
Niespodzianka:
W 2010 można dostrzec coraz więcej przykładów fajnego promowania polskich regionów, które nie kojarzą się z wielkomiejskością. Fajnie, że średnie i małe miasteczka oraz prowincjonalna Polska przestają się wstydzić, a zaczynają być dumne z siebie i głośno to komunikują. Widać to po kampaniach takich jak np. Piękny Wschód. Bardzo skuteczne PR-owo stały się dla takich regionów seriale – „Blondynka”, „Ojciec Mateusz”, „Szpilki na Giewoncie”.
Rozczarowanie:
Naiwność czołowych polskich mediów w tworzeniu etykiet typu „Mistrz kreowania swego wizerunku”. Polityk uznawany przez główne stacje telewizyjne i prasowe tytuły jako wirtuoz PR-owego przekazu własnej osoby zaraz po odejściu z rządzącej partii stał się marginalną postacią. Gdy zabrakło koalicyjnego wsparcia i koneksji wiara w wizerunkową moc sprawczą świńskich łbów i innych jarmarcznych gadżetów upadła.
Inne rozczarowanie to maskotki na Euro 2012 – bez wyrazu, oprócz kolorów nijak mające się do symboliki Polski i Ukrainy. A wystarczy porównać np. z maskotką olimpiady w Moskwie w 1980 roku. Uznawany za niewyrobiony PR-owo reżim zachęcał do igrzysk sympatycznym niedźwiadkiem Miszą.
Agnieszka Szymanowska, TBWAPR
Wydarzenie:
Facebook. Jest na ustach i komputerach wszystkich (prawie).
Niespodzianka:
Łagodny wyraz twarzy prezesa Kaczyńskiego – czyli nowy prezes PiS w kampanii prezydenckiej. Wizerunku nie zmienia się na dwa miesiące. Stąd i porażka wyborcza.
Rozczarowanie:
Pauperyzacja rynku PR, a co za tym idzie zaniżanie jakości obsługi klientów.
Podsumowania 2010 roku zebrane przez redakcję Mediarun.pl:
- * TELEWIZJA
- * RADIO
- * PRASA
- * MARKETING
- * AGENCJE REKLAMOWE
- * DOMY MEDIOWE
- * SOCIAL MEDIA
- * INTERACTIVE (część 1)
- * INTERACTIVE (część 2)
- * PUBLIC RELATIONS