– Nadal będziemy tworzyć oprogramowanie dla Macintoshy – zapewnił w zeszłym tygodniu Kevin Browne, szef Macintosh Business Unit – działu Microsoftu zajmującego się pisaniem oprogramowania dla komputerów Apple’a. Oświadczenie miało uciąć wszelkie plotki na temat współpracy obu firm.
5 sierpnia kończy się zawarta w 1997 r. umowa między Microsoftem i Apple. Firma Billa Gatesa zobowiązała się zainwestować 150 mln dolarów w borykającego się wówczas z kłopotami Apple’a i obiecała nadal pisać oprogramowanie dla Macintoshy (chodziło głównie o pakiet biurowy Office).
W zamian Apple miał wycofać wszelkie zarzuty wobec Microsoftu o skopiowanie w systemie Windows elementów systemu operacyjnego Apple’a. – Współpraca między Apple i Microsoftem układa się świetnie i umowa nie ma tu żadnego znaczenia – podkreślał Browne.
Podobne zapewnienia składał ponad miesiąc temu w rozmowie z „Gazetą” szef Microsoftu Steve Ballmer: – Z umową czy bez, na pewno będziemy pisać oprogramowanie dla Macintoshy – mówił.