Faktorzy należący do Polskiego Związku Faktorów odnotowali na koniec drugiego kwartału 17 proc. wzrost liczby klientów oraz 12 proc. wzrost liczby skupionych faktur*. Wyniki te pozwalają z optymizmem patrzeć na dalszy rozwój branży. Z usług rodzimych faktorów korzysta coraz więcej nowych podmiotów, wśród których pojawiają się także spółki z sektora MSP.
Niekorzystna historia kredytowa, brak zabezpieczeń czy działalność w branży uważanej za ryzykowną do niedawna znacznie utrudniały działalność wielu przedsiębiorstwom z tego sektora, rozpoczynającym działalność gospodarczą. Firmy te poszukiwały źródeł finansowania działalności innych niż bankowe kredyty. Interesującym rozwiązaniem okazała się dla nich oferta polskich faktorów.
Standaryzacja usług i drobne faktury
Firmy faktoringowe, aby nadal się rozwijać, muszą pozyskiwać nowych klientów na coraz bardziej nasyconym rynku. Jako że liczba firm z sektora MSP wciąż rośnie, faktorzy – myśląc o przyszłości – zwracają się właśnie do tego sektora.
Podstawowe ułatwienia, jakie branża faktoringowa oferuje małym i średnim spółkom, koncentrują się wokół standaryzacji usług i ulepszenia procesów informatycznych. Automatyzacja procesów rozliczeniowych sprawia, że faktorowi opłaca się finansowanie drobnych faktur, wartych nawet kilka lub kilkadziesiąt złotych. Faktury są wprowadzane do systemu plikami elektronicznymi, co oznacza brak ręcznej interwencji przy ich obsłudze.
Dla jakiej branży?
Opłacalnym rozwiązaniem dla sektora MSP może okazać się dedykowana mu usługa mikrofaktoringu. Jest ona korzystna szczególnie dla spółek pracujących w branżach, które są trwale narażone na wystąpienie zatorów płatniczych i wrażliwe na wahania koniunktury. Branże te są również szczególnie wrażliwe na wahania koniunktury. Dzięki mikrofaktoringowi, mogą one zwiększyć stabilność przychodów i łatwiej utrzymać płynność finansową. Choć w Polsce mikrofaktoring dopiero zaczyna się rozwijać, perspektywy stojące przed nim można uznać za obiecujące.
Faktoring sprawdza się też w sektorze produkcyjnym. Pod względem wartości obrotów, wśród klientów firm faktoringowych dominują producenci żywności i napojów, następnie branża energetyczna i paliwowa, hutnictwo, firmy produkujące elektronikę, sprzęt RTV i AGD.
Nie tylko poprawa płatności
Faktoring dla małych firm to nie tylko poprawa płynności finansowej. To również gwarancja stabilności i poprawa wiarygodności, a także biznesowego wizerunku przedsiębiorstwa. Kontrahenci spółki stawiającej pierwsze kroki na rynku będą bardziej chętni do współpracy, kiedy zobaczą, że młodą firmę wspiera doświadczony partner. Współpraca z faktorem to również wsparcie merytoryczne dla właściciela spółki, który na co dzień nie tylko kieruje firmą, ale również spełnia obowiązki księgowe czy logistyczne.
Zaletą faktoringu, która może skłonić małe firmy do współpracy, jest również większa dostępność przy atrakcyjnej cenie w stosunku do innych produktów bankowych. Faktorzy nie badają kondycji finansowej przedsiębiorstwa i zdolności kredytowej klienta, lecz skupiają się na przyszłości spółki – dobrym standingu i możliwości finansowania rosnącej sprzedaży.