Jak wynika z trzeciej już edycji Mobinet, badania rynku telefonii komórkowej, przeprowadzonego przez A.T. Kearney, globalną firmę doradztwa strategicznego oraz Cambridge Judge Institute, wysyłanie krótkich wiadomości tekstowych (SMS) – do niedawna domena europejskich nastolatków — błyskawicznie zdobywa popularność w grupie dorosłych w wieku 35 lat i starszych.
Badanie przeprowadzono wśród 2400 użytkowników telefonów komórkowych w sześciu krajach: Finlandii, Francji, Japonii, Niemczech, Stanach Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii.
W porównaniu do wyników badania Mobinet 2, popularność usług SMS wzrosła o 10%. Komunikowanie się za pośrednictwem krótkich wiadomości tekstowych wychodzi poza tradycyjną grupę nastoletnich użytkowników telefonów komórkowych i najdynamiczniej rozwija się wśród osób w wieku od 35 do 54 lat, o ustabilizowanej pozycji finansowej. Jak wynika z badania w grupie tej zainteresowanie usługą SMS wzrosło o 20%, a w grupach wiekowych 55–64 i ponad 65 lat — o 14%.
Powoli SMS zdobywa zwolenników nawet w Stanach Zjednoczonych, które od pewnego czasu są w tyle za innymi krajami pod względem zainteresowania m-commerce (zakupami przez telefon komórkowy). Wśród użytkowników telefonów z WAPem liczba osób wysyłających SMS-y wzrosła z 8 do 12%. Według badania przyszłość krótkich wiadomości tekstowych maluje się w jeszcze jaśniejszych barwach: kolejne 30% amerykańskich użytkowników telefonów z dostępem do Internetu deklaruje, że prawdopodobnie skorzysta z tej metody komunikacji w najbliższej przyszłości.
Paul Collins, kierujący badaniem z ramienia A.T. Kearney, zauważa, że SMS początkowo traktowany był wyłącznie jako tanie i poręczne narzędzie komunikacji dla młodego pokolenia. Tymczasem wiadomości tekstowe są coraz częściej narzędziem handlowym, stwarzającym nowe możliwości dla wszystkich graczy rynku usług mobilnych: producentów i sprzedawców telefonów komórkowych, operatorów sieci komórkowych i dostawców zawartości.
SMS to krótka wiadomość o maksymalnej długości 160 znaków, wysyłana z telefonu komórkowego. Jest to usługa typu „zachowaj i przekaż” (store and forward): wiadomości nie są przesyłane od nadawcy do odbiorcy bezpośrednio, lecz za pośrednictwem Centrum SMS lub sieci. W przeciwieństwie do pagera, użytkownik funkcji SMS po wysłaniu wiadomości nie musi się zastanawiać, czy wiadomość dotarła do adresata. Nadawca może otrzymać potwierdzenie odbioru wysłanej wiadomości.
Europejscy operatorzy telefonii komórkowej i niezależni usługodawcy zrealizowali — lub właśnie realizują — kilka komercyjnych przedsięwzięć:
- TIM, największy włoski operator telefonii komórkowej, posiada ponad milion zarejestrowanych użytkowników usług SMS: serwisów informacyjnych, finansowych, meteorologicznych. Usługa jest płatna w formie abonamentu lub bezpłatna, jeśli użytkownik zgadza się otrzymywać krótkie teksty reklamowe przed odbiorem żądanej informacji.
- Direct Line, brytyjska firma ubezpieczeniowa, wysyła do klientów SMS-em zawiadomienia o zbliżającym się terminie wygaśnięcia polisy. Ponieważ wiadomość zawiera numer telefoniczny nadawcy, adresat może po naciśnięciu jednego przycisku połączyć się z telefonicznym centrum obsługi Direct Line.
- Także inne firmy działające na rynku brytyjskim interesują się zaletami SMS. Cadbury, McDonalds, Tango, Channel 4, Emap, British Airways, Guinness i Red Bull korzystały już z tej metody docierania do klientów oraz nawiązywania z nimi interaktywnego kontaktu. Na jesień tego roku zapowiedziano intensywne kampanie wykorzystujące SMS, co zresztą skłoniło brytyjskie Stowarzyszenie Marketingu Bezprzewodowego (Wireless Marketing Association) do ustalenia z operatorami sieci komórkowych specjalnego kodeksu. Stowarzyszenie chce w ten sposób zapobiec zalewaniu wiadomościami użytkowników telefonów komórkowych, co w konsekwencji mogłoby doprowadzić do ich zobojętnienia na tę formę komunikacji.
„Wyniki Mobinet 3 pokazują, że w Stanach Zjednoczonych SMS może stać się swoistym kluczem do portfeli użytkowników telefonów komórkowych” — powiedział Mitch Mitchell, ekspert z firmy A.T. Kearney, kierujący działem Komunikacji i Zaawansowanych Technologii na terenie Ameryki Północnej.
„Kiedyś poczta elektroniczna przetarła wielu użytkownikom komputerów drogę do Internetu. Dziś kreatywne użycie SMS może oswoić ludzi z wykorzystywaniem telefonów komórkowych do innych celów niż tylko rozmowy telefoniczne”.
Wzrost popularności SMS nabiera większego znaczenia w zestawieniu z malejącym zainteresowaniem m-commerce (zakupami realizowanymi za pomocą komórki z funkcją WAP). Odsetek osób zamierzających użyć telefonu do zakupów spadł z około 12% — według wyników Mobinet 2 — do zaledwie 4% obecnie.
Wyniki te potwierdzają stałą tendencję spadkową, odnotowaną w trzech kolejnych badaniach Mobinet Index, prowadzonych przez A.T. Kearney i Cambridge Judge Institute (w pierwszym badaniu Mobinet z czerwca 2000 r. ponad 32% ankietowanych osób zadeklarowało zainteresowanie m-commerce).
Według Collinsa jest jeszcze zbyt wcześnie na ostateczne konkluzje w sprawie przyszłości m-commerce. Branża nadal pełna jest optymistów, którzy w kryzysie m-commerce widzą jedynie fragment „krzywej U”. Po początkowym zachwycie ze strony pierwszych użytkowników, nastąpił spadek zainteresowania tą usługą, lecz wzrośnie ono ponownie wraz z szerszą akceptacją tego nowego kanału sprzedaży. Na obecnym etapie nie widać jednak żadnych oznak ożywienia.
W Japonii system NTT DoCoMo został dobrze przygotowany pod kątem handlu mobilnego, jeśli chodzi o sprzęt telefoniczny i specjalnie przystosowane strony internetowe. Mimo to liczba Japończyków deklarujących chęć skorzystania z usług m-commerce spadła z 42% w czerwcu 2000 r. do 17% według badania Mobinet 2, a obecnie wynosi zaledwie 7%.
„Badanie Mobinet 3 potwierdziło szybki rozwój handlu mobilnego, ale pokazało także, że w początkowym stadium decydujące znaczenie mają zastosowania praktyczne, takie jak SMS” — powiedział prof. Chong Choi z Cambridge University.
„Przyszłe badania Mobinet prawdopodobnie przyczynią się do wykrycia innych obiecujących obszarów handlu mobilnego, takich jak wykorzystanie telefonów komórkowych wyposażonych w technologię podczerwieni jako urządzeń płatniczych. Będzie to bliższe tradycyjnej koncepcji handlu mobilnego, ze względu na wpływ na systemy kart kredytowych oraz działania sprzedawców i producentów”.
Mobinet Index Ten jedyny w swoim rodzaju projekt badawczy został zainicjowany przez A.T. Kearney, globalną firmę doradztwa strategicznego, we współpracy z Cambridge Business School – The Judge Institute. Pod kierownictwem Paula Collinsa z A.T. Kearney studenci studiów podyplomowych przeprowadzają telefoniczne wywiady z osobami należącymi do statystycznej próby użytkowników telefonów komórkowych w Europie, Ameryce Północnej i Azji.
W badaniu Mobinet 3 przeprowadzono około 2400 wywiadów. Do chwili obecnej badania Mobinet poprowadzono trzykrotnie, pierwszy raz w czerwcu 2000 r. W Polsce wyniki Mobinet 2 podano do wiadomości w lipcu 2001 r. Pełen raport z badań Mobinet można znaleźć pod adresem www.atkearney.com, w sekcji zatytułowanej Thought Leadership.
Informacje o A.T. Kearney
A.T. Kearney jest wiodącą na świecie firmą konsultingową specjalizującą się w doradztwie w zakresie zarządzania strategicznego, operacyjnego i informatycznego. Działa od 1926 roku, obecnie poprzez sieć oddziałów zlokalizowanych w blisko 60 miastach w 36 krajach i zatrudnia 5000 pracowników, w tym około 3000 konsultantów.
Rocznie firma prowadzi ponad 3000 projektów. W 2000 roku jej przychody wyniosły 1,4 mld USD. Klientami A.T. Kearney są zarówno przedsiębiorstwa globalne, jak i firmy lokalne, reprezentujące wszystkie branże; firmy sektora państwowego, jak i prywatnego. W Polsce A.T. Kearney realizuje projekty od początku lat 90-tych.
W 1995 roku firma A.T. Kearney stała się częścią koncernu EDS, światowego lidera w dziedzinie technologii informatycznych, zachowując przy tym swoją nazwę i tożsamość. Obie firmy podejmują wspólne przedsięwzięcia, łącząc swoje atuty: doświadczenie w zarządzaniu przedsiębiorstwem i w technologii informatycznej.
Informacje o EDS
Koncern EDS (Electronic Data Systems) jest globalnym liderem w dziedzinie technologii informatycznych. Świadczy usługi w zakresie opracowywania, integrowania, wdrażania oraz zarządzania systemami informatycznymi. Firma EDS powstała w 1962 r. W Polsce obecna jest od 1993 r. W 2000 roku globalne przychody EDS wyniosły 19,2 mld USD. Akcje firmy są notowane na giełdach w Nowym Jorku i Londynie.
Informacje o Judge Institute
Judge Institute jest szkołą biznesu działającą przy Uniwersytecie w Cambridge. W roku 1954 grupa studentów tej uczelni założyła organizację, która stale się rozrastając, przekształciła się w 1990 r. w instytut badawczy. Judge Institute skupia obecnie blisko 200 studentów oraz 70 wykładowców i badaczy.
