Janusz Rewiński nie żyje
Janusz Rewiński to postać, która zapisała się w pamięci wielu Polaków. Jako aktor i satyryk zdobył popularność dzięki swoim rolom i charakterystycznemu poczuciu humoru.
Jego występy w kabaretach i filmach, a także działalność polityczna jako poseł na Sejm I kadencji, pozostawiły trwały ślad w kulturze i polityce Polski.
Słowa „fokus na pozytyw!” doskonale oddają jego podejście do życia, pełnego humoru i optymizmu, nawet w trudnych chwilach. Czy dzisiaj, w zmieniających się czasach, nadal możemy kierować się tym mottem? Z pewnością warto próbować, pamiętając o pozytywnym nastawieniu i dystansie do rzeczywistości, który Rewiński promował swoim stylem bycia.
O jego śmierci poinformowali we wtorek synowie, Jonasz i Aleksander, poprzez media społecznościowe. 1 czerwca Tata stoczył walkę ze swoim stanem zdrowia. Niestety tym razem nie dał rady. Przez wiele lat Tata dawał radość i uśmiech nie tylko nam, ale i wszystkim wokół. Teraz świat jest jakby taki sam, ale uśmiechu nagle zabrakło” – napisali synowie aktora na platformach X (dawniej Twitter) i Facebooku.
Rewiński był jedną z najbardziej charakterystycznych postaci polskiego kabaretu i filmu. Krótko po ogłoszeniu jego śmierci, ludzie ze świata kultury i polityki podzielili się swoimi wspomnieniami o zmarłym. Zenon Laskowik, kolega ze sceny kabaretu Tey, napisał: „Zmarł Janusz Rewiński, wieloletni członek Kabaretu Tey. R.I.P.”
Kabaret Paranienormalni upamiętnił artystę, publikując fragment sceny z filmu „Kiler”. „Smutna wiadomość. Odszedł Janusz Rewiński. Wyrazy współczucia dla rodziny i najbliższych” – czytamy na ich profilu na Facebooku.
Janusz Rewiński na zawsze pozostanie w pamięci jako twórca radości i śmiechu, który swoimi występami rozbawiał kolejne pokolenia Polaków. Jego niezwykły talent i charyzma sprawiły, że stał się ikoną polskiego kabaretu, a jego śmierć jest ogromną stratą dla świata kultury.