Ceny niektórych nośników wzrosną, ale będą i takie, które stracą na wartości. Tablice zostaną podzielone na kilka kategorii cenowych – wyjaśnia Marcin Grabowski, prezes spółki Polskie Badania Reklamy Zewnętrznej.
Twierdzi on, że w Austrii obowiązuje sześć grup cenowych nośników reklamy zewnętrznej. Jego zdaniem, trudno jeszcze wyrokować, ile ich będzie w Polsce, po zakończeniu badań przeprowadzanych przez spółkę PBRZ.
Tymczasem Janusz Malinowski, prezes Grupy Ströer, prowadzącej konkurencyjne badanie rynku, przypuszcza, że w przypadku jego firmy billboardy zostaną podzielone na 4-5 kategorii cenowych, a większe nośniki o formacie 6 m na 3m będą sprzedawane w 3 grupach.
Zdaniem Marcina Grabowskiego, po badaniu oprócz cen zmieni się również obsługa reklamodawców, korzystających z outdooru.
– Firmy nie będą kupowały poszczególnych tablic, ale cały ich pakiet. Tak dzieje się na Zachodzie. Działalność firm outdoorowych polega na świadczeniu kompleksowej usługi, czyli zaoferowaniu pakietu nośników, które spełnią postawione, przez reklamodawców cele, np. dotrą do określonej, interesującej ich grupy docelowej – wyjaśnia.
Janusz Malinowski ma nadzieję, że wyniki badań potwierdzą atrakcyjność reklamową outdooru i dzięki temu poszerzy się grono klientów z niego korzystających.
– Dzięki badaniu skuteczność kampanii przeprowadzanych przy pomocy nośników zewnętrznych będzie można porównać z efektami osiąganymi przy użyciu innych mediów, np. prasy, telewizji. Mam nadzieję, że dane te spowodują większe zainteresowanie outdoorem, a struktura reklamodawców upodobni się do zachodniej – dodaje Janusz Malinowski.
