W przypadku korzystania z usług agencji klient płaci 20-25 proc. od budżetu. Grupa Eidos będzie rozliczała się w inny sposób, to znaczy będzie pobierała opłatę tylko za zrealizowanie konkretnego projektu.
– Korzystając z usług agencji klient głównie płaci za obsługę projektu, koszt jego stworzenia jest tak naprawdę niewielki. Jednak zakup w agencji samego programu bez jego obsługi jest niestety drogi, bowiem wynagrodzenie agencji jest tak kalkulowane, aby mogła ona utrzymać dział obsługi klienta -wyjaśnia Maciej Tesławski.
Twierdzi, że filozofia grupy Eidos jest taka, aby jej specjaliści byli odpowiedzialni za kreację działań BTL oraz za stworzenie mechanizmów ich realizacji. Natomiast nadzorem programów BTL, analizą ich skuteczności i ich modyfikacją może zająć się dział marketingu klienta.