Rosną przychody reklamowe mediów

Na kształtowanie się wartości rynku w trakcie ubiegłego roku miały wpływ dwa wydarzenia: żałoba po śmierci Jana Pawła II oraz parlamentarne i prezydenckie kampanie wyborcze. Zawieszenie emisji reklam w trakcie żałoby narodowej wpłynęło negatywnie na wysokość przychodów reklamowych – głównie mediów elektronicznych. Odwrotny skutek miały kampanie wyborcze, które wpłynęły na wzrost przychodów przede wszystkim telewizji i outdooru.

W pierwszym kwartale roku bieżącego rynek reklamy wzrósł o 9,1 proc. Największe media zanotowały wzrost poniżej przeciętnej rynkowej – telewizja o 7,9 proc. a prasa o 7,1 proc.. Lepszy wynik zyskało radio – wzrost o 12,9 proc. oraz Internet – wzrost o 47,1 proc.

W drugim kwartale można spodziewać się wzrostu dynamiki przychodów reklamowych (+12,7 proc.) spowodowanego niską bazą roku poprzedniego oraz zwiększonymi wydatkami reklamowymi w okresie mistrzostw świata w piłce nożnej. Kwartał trzeci może charakteryzować się z kolei nieznacznie niższą dynamiką (+8,1 proc.) związaną ze stosunkowo wysoką bazą porównawczą roku 2005. Cały rok 2006 powinien zakończyć się wzrostem wartości rynku reklamowego o 9,9 proc.

CR Media Consulting przewiduje, iż w latach 2007-2008 rynek reklamowy będzie wciąż rozwijał się w tempie znacznie szybszym niż wzrost PKB – o 9,1 proc. w roku 2007 oraz o 8,5 proc. w roku 2008.

Niezmiennie główną przyczyną poprawy koniunktury na rynku reklamy jest wzrost gospodarczy. Prognozy wzrostu gospodarczego na najbliższe lata są bardzo korzystne dla rynku reklamowego. Rosnąca dynamika PKB w powiązaniu z większym znaczeniem popytu krajowego oraz znacznym wzrostem inwestycji pozwala na optymistyczne prognozy.

Wśród innych przyczyn ogólnej poprawy sytuacji reklamy należy wymienić znaczny wzrost konkurencji w sektorach usługowych i handlowych wywołanych zarówno stopniowym napływem przedsiębiorstw unijnych, ale również postępującą liberalizacją w sektorach zmonopolizowanych. Nie bez znaczenia jest również wciąż niski – jak na warunki europejskie – poziom cen usług reklamowych, co sprawia, iż Polska pozostanie szczególnie atrakcyjnym polem przeprowadzania akcji marketingowych przez koncerny międzynarodowe.